Na film szedłem z pozytywnym nastawieniem, poleciła mi go koleżanka. Niestety to nieporozumienie.... Wcale nie chodzi mi tu o wątki historyczne, przekłamania, czy faworyzowanie naszych wschodnich sąsiadów, ale raczej o sam film. Jest długi, nuży się, beznadziejne dialogi oraz gra aktorska. O komicznych wręcz wstawkach...
więcejNiemam wcale pretensji o to że w filmie Polacy przedstawieni byli w złym świetle. To w sumie można by zrozumieć bo żadko się spotyka żeby wroga ukazywać w korzystny sposób. Sęk w tym że film jest poprostu straszliwie tandetyny; duch Hiszpana który uczy głownego bohatera walczyć przez sen, pustelnik co przepowiada...
łeeeeeeeeeeeeeee tam Ruska propaganda i tyle..... do tego film jakiś miszmasz gatunków i co tam robi jednorożec? ;)
Polski hetman wyłysiał, kiedy się przekonał, że (jak to widać na zdjęciu) Łżedymitr jest w rzeczywistości ruskim generałem. Ale Ruscy nie takie numery robili. Prawdziwy Dymitr sam się podobno przypadkowo zażgał nożem, carska Ochrana podpalała budynki w Moskwie udając anarchistów, a KGB wysadzało je razem z mieszkańcami...
więcej
Jak widać Rosjanie bardzo pozazdrościli nam trylogii i postanowili stworzyć, swoje własne "Ogniem i Mieczem". Trudno nie dopatrzeć się podobieństw, między: Bohunem, Janem Skrzetuskim i Heleną Kurcewiczówną a głównymi bohaterami filmu.
"Rok 1612" pokazuje, że nie da stworzyć się czegoś z niczego a nawet lepiej nie...
Film jest spoko mam gdzieś jaka jest ocena nawet dla mnie może być 1/10 ja kocham filmy historyczne bo są kozak ;] nie się nie liczy ocena tylko film ;]
No bo jakże to - Polak jako ten zły? to przecie być nie może. A ja bym ten film chętnie obejrzał. Pewnie DVD też będzie u nas zakazane ;)
W tym tygodniu napewno wybiorę się do kina lecz dziwi mnie skąd taka krytyka tym filmem oglądając zwiastun myślę ,że nie jeST taki zły
Przerażająco długi, przerażająco nudny, bez ładu, składu i zrobiony na zamówienie. No i ten jednorożec, którego pod koniec miałem ochotę ustrzelić. Ani w tym koncepcji, ani logiki, ani porządnej gry aktorskiej. Wszyscy snują się przed ekranem i nawet Żebrowski nie za bardzo miał jak pomóc.
Jedynym malutkim plusem są...
Nie będę się pastwił nad tym gniotem, bo leżącego się nie kopie. Widziałem, z politowaniem głową pokiwałem, zapomniałem... No może poza jedną kwestią, kiedy nasza podróbka Johnnego Deppa powiedziała do swojego przyjaciela o całkiem miłej facjacie, że lubi ziemniaki okraszone śmietanką... :D Jak w tytule...
Polecam tym, którym nie zależy na sensie historycznym, bo z pewnością
nie jest to wierne oddanie przeszłoścoi, ale na pewno nie mniej
ciekawe...Chociaż chwilami na prawdę się nudziłem i czekałem na koniec,
który nastąpił dopiero po 135 minutach...och....bardzo słaba rola
Żebrowskiego...
Jak zwykle, garść myśli, które jeszcze nie uleciały z kapelusza. Luźnych takich, niepoukładanych.
"Rok 1612" to piękna opowieść o przyjaźni i o miłości z wojną w tle. Bardziej w tle, niż we wszystkich okołohistorycznych filmach jakie widziałam. Wątek wojenny jako fajerwerki dla wielkich spraw między "małymi" ludźmi....
na plus:
1.dłuuugi film (chyba tylko Władca Pierścieni i Inland Empire Lyncha były dłuższe) więc można sobie "pooglądać".
2. dzieki filmowi możemy poczuć nieco sympatii dla Rosjan (oczywiście jeśli ich strasznie nie lubimy, to raczej nie polubimy, może nawet wręcz przeciwnie)
3. piękny jednorożec, lepszy niż miała...
Czekałem na ten film z niecierpliwością i w duchu czułem że to może byc takie OiM Hoffmana. Ale... nie.
Film, z akcentami baśniowymi, przygodowy o Rusi z problemem braku władcy, i zagrożeniu ze strony Rzeczypospolitej. Takie trochę kino ku pokrzepieniu serc, film nie jest jakiś antypolski, choc trzeba miec...
Witam,
Moim zdaniem w filmie nie ma wiele przekłamań, a jeśli to nawet na korzyść Polaków. Np podczas oblegania miasta-twierdzy zwykle wojsko zaczęłoby od spalenia okolicznej osady. Miasto wzięli by pewnie tak czy inaczeja pozniej spalilii a pale byłyby powbijane dookoła murów lub tego co by z nich zostało-tak sie...