Slaby montaz, nierealistyczne ujecia, slabo wykreowane postacie pierwszoplanowe (Artur, Lancelot i Ginewra). Dotego rezyser zbyt pobieznie trzymal sie watkow ksiazkowych. Film raczej nie zaskoczyl
nieprawda .... Gere jako Lancelot może i sie nie spisał ... ale Connery jako Artur oj świetna rola.. jak zawsze
Zgadzam się , film poniżej moich oczekiwań. Widząc obsadę liczyłam na coś więcej ... przeliczyłam się =P
Walki - to właśnie one były niezwykle NIErealistyczne.