Duet Sly - Assante wspaniale się sprawił, pamiętam przede wszystkim go oraz klimat miasta technicznie-postapokaliptycznego, bardzo w moim guście.
Być może ocena powinna wynosić 7, może nawet i 6, ale biorąc pod uwagę wiek produkcji i spory sentyment do niej wystawiam 8/10.
Produkcja kina sf z drugiej połowy lat 90...
to twarz Dredda z komiksu, powaga i bezlitosny wymiar kary to jego główne cechy tu Stallone trochę się wyluzował, ale i tak efekt jest kozak. Przy efektach specjalnych cyber patoli siedzial Chris Cunningham znany z montażu mega wykręconych teledysków Aphex Twin, więc zwyrolstwa tu nie brakuje. Mocne i solidne kino.
Dobry film, przyjemnie sie ogląda, dobre efekty, gra aktorów, kilka śmiesznych momentów, jak np: Co z Ciebie za kryminalista?!
-dobry.
Czy jakoś tak u mnie lektor mówił na video.
Polecam.
Tak się domyślam że ta postac Dredda nie ma za wiele wspólnego z komiksowym
pierwowzorem ( uczy tego też lektura forum nowego filmu Dredd ). Film jest kiczowaty, gra aktorska momentami komiczna, a w dodatku twórcy na siłę umieszczają sceny humorystyczne z drewnianymi mało śmiesznymi dialogami.
Osobiście wolę...
Czy ten film to komedia? odniosłam takie wrażenie oglądając go ostatnio (nie byłam zbyt
skupiona) - byłam przekonana, że jest to parodystyczna komedia, dlatego mi się podobało,
większość czasu totalnie się zaśmiewałam. Teraz widzę, że to było chyba kręcone na
poważnie, SERIO ??
pamiętam jak kumpel pożyczył mi ten film na kasecie jeszcze przed premierą w kinie. Kopia była nagrywana gdzieś w kinie za granicą i tłumaczona chyba z 3 języków w tym ruski tak więc nie było słychać oryg ścieżki. Było widać głowy ludzi i wstających na końcu.Wtedy tak handlowali takimi kopiami na bazarach.
Natomiast dla fana postaci Dredda podejrzewam, że raczej seans będzie męczarnią. Ja nie jestem
wielkim fanem (co po części wynika z tego, że mało tych komiksów czytałem), ale jedno wiem - Dredd w
tym filmie to inna postać niż ta z kart komiksów. Inna znaczy gorsza w tym przypadku. Scenariusz,
reżyser, sam...
po prostu klasyka.
wiadomo, że fabuła jak na dzisiejsze standardy powierzchowna - ale jak dla mnie: takie filmy
zostawiły wspomnienia nie do zatarcia!
AJ EM DE LOOOOOOOOOOO!!!!!!!!
Film z 1995r a więc już ponad 30letni a naprawdę wygląda bardzo dobrze jak na te lata, ma swój klimat, dobrą grę aktorską a sama fabuła może nie pozbawiona wad ale też całkiem ciekawa no i Sylvester Stallone świetnie tutaj pasuje jako sędzia Dredd, jako fan kina sci-fi widzę tutaj zdecydowanie więcej plusów niż minusów...
więcej...do najlepszych filmów Sylwka, z tamtego okresu-daleko. Na plus ogólna wizja. Szwankuje scenariusz, tempo siada, ale suma-sumarum-ogląda się całkiem przyjemnie. Jest kilka niezłych momentów, scen-perełek, no i piękna Diane Lane.
Stallone i Assante swietne polaczenie. Film na najwyzszym poziomie. Wiem, ze Sylvester namieszal z koncowym efektem filmu i calosc wyszla inaczej niz zamierzony film, ale ja ten spektakl traktuje jako poczatek Dredda tzw. Rookie Dredd :) Film ma wspaniala muzyke, swietna gre aktorow i wspaniala kinomatografie. Jeden z...
więcejniezłe kino rozrywkowe w starym dobrym stylu, pierwsza połowa trochę słaba, w drugiej jednak akcja jest dobra, trochę kiczowata, ale o to chodziło, ogląda się przyjemnie, całkiem zabawna rola Schneidera, choć momentami gość irytujący
Moja ocena: 6/10
Ocena filmu zaniżona, film uważam za dobry. Stallone w przebraniu jest dla mnie czymś nowym w porównaniu z innymi produkcjami. Akcji nie brakuje no i muzyka fajna. 7/10.