Długo czekałem na ten film i niestety zawód na całej linii.
Jest to chyba jeden z najgorszych filmów tego typu (mam na myśli filmy typu Step Up, Just Dance, Wytańczyć marzenia itp.). Fakt film jest trochę inny, bo nie skupia się tylko na tańcu, ale jak w temacie "Coś innego - niekoniecznie dobrego!". Film trwa 2h (przynajmniej ja oglądałem taką wersję <filmweb podaje 107 min., widocznie widziałem rozszerzoną>), strasznie się ciągnie i jest po prostu nudny! Wykonanie słabe, historia nie wciąga, no doszukuję się tu plusów, ale nie mogę ich znaleźć. Jedyne co mnie się podobało, to scenki na napisach końcowych i ta piosenka (to znaczy podobało... było najciekawsze z całego filmu ;p ).
Ode mnie bardzo słabe 3/10.
Nie polecam!
-----------------------------------------------------------
Zapraszam na mojego bloga: http://www.filmweb.pl/user/Thomass
Znajdziesz tam między innymi listę ostatnio oglądanych przeze mnie filmów wraz z opiniami i ocenami. ;)
Zgadzam się, ogromny zawód i profanacja starej wersji. Tak jakby ktoś
chcial "powrot do przyszlosci" nakrecic jeszcze raz, no ludzie.
Ogólnie nie jestem przeciwny remake'om, a co więcej - wolę nowsze wersje filmów, ale tu niestety to jakaś masakra, nie wiem jak można było nakręcić tak słaby film.
ja się tak zastanawiam czy to ten sam film, którego zwiastuny widziałam w kinie. w ogóle nie był o sławie.. obejrzałabym ten z lat 80, na pewno o niebo lepszy
Leci od czasu do czasu na TCM. Też jeszcze nie oglądałem, ale zamierzam w końcu zobaczyć.
Bo w zasadzie to ten film był o niczym. Brakowało konkretów; jest scena rozmowy Malika z matką (raczej ważna), a miałam odczucie, że urwali wątek i tak działo się jeszcze kilka razy - spotkanie z rodzicami tej tancerki, itd. Zabrakło konkretnego pomysłu na film. Wszystko po prostu się toczyło i tyle. Niestety był nudny, ale miał jeden (jak dla mnie przeważający) plus - był to film z cyklu "o utalentowanych dzieciakach", w którym wszystko kończy się happy endem, początek ciekawy, no i muzyka.