to już klasyk. Sam tytuł jest tak znany, że każdy kinoman powinien w końcu zobaczyć ten film. Niewątpliwie bardzo dobre kino, ale... no, właśnie, ale z jakiegoś powodu robi mi się przy tym filmie baaardzo smutno. A kto lubi się smucić?
trochę o niczym, dłużący się, bez logicznie poprowadzonej akcji ale z paroma ładnymi kobietami, chociaż nie z mojej pierwszej ligi.
oczywiście dlatego, że scenariusz pisał Pasolini. Obaj reżyserzy doskonale się uzupełnili, a różne ich ułomności uległy retuszowi.
Uwydatniła się piękna estetyka Felliniego i katastrofizm Pasoliniego. Czy li to co w obu reżyserach najlepsze. Na szczęście marginalizacji uległa erotomania Feliniego (która psuje jego...
Nigdzie nie mogę jej znaleźć.
Pojawia się w zamku i w samochodzie razem z Nico i Marcello.
Najśliczniejsza ze wszystkich kobiet w tym filmie.
Jedyne co tak naprawdę spodobało mi się w tym filmie to ukazanie paparazzi jako sępów i scena z dziećmi i Madonną. No i ładne kobiety.
ma się ochotę oglądnąć ten film po raz kolejny. To - wydaje mi się - stanowi o nieprzeciętności reżyserskiej
Felliniego. Poza tym, potrafi doskonale wytworzyć dosyć specyficzny kilmat w filmie, niezależnie od jego treści
. Mi to akurat odpowiada, choć stare filmy z czasem będą zyskiwały coraz mniej fanów. Od...
Dla mnie pierwsza połowa filmu była nudna lecz druga była lepsza.
Ogólnie jest to film miłosny, opowiadający o zwyrodniałym życiu i perypetiach bohaterów pochodzących z czwartej władzy (media) w faszystowskich Włoszech. Film jak wiele podobnych mu dramatów romantycznych opowiada o niespełnionych miłościach i...
Film przerażająco nudny.
Był to 4 film tego reżysera, który widziałem. Widzę, że Fellini ma dwa oblicza:
1 - La Strada i Noce Cabirii - które uważam za absolutnie genialne, jedne z najlepszych jakie miałem zaszczyt oglądać.
2 - "Osiem i pół" i "Słodkie życie" - filmy te straszliwie mnie nudziły.
"Słodkie...