Jak dla mnie super... naprawdę fajny pomysł... ciekawie wszystko przedstawione... jedyne do czego mogę się przyczepić to aktorstwo... wiele momentów z masakrycznie słabą grą aktorską... Poza tym bomba !
Jeżeli chodzi o poziom gry aktorskiej, dobór obsady i film jako film to nie ma co komentować, po prostu tragedia.
A co do historii opowiedzianej w filmie na podstawie wydarzeń politycznych w Polsce to bardzo to naciągane i momentami bez sensu ale dla lubiący teorie spiskowe i nawiedzony rewelacja. pozdrawiam...
problem z Vegą jest taki że stara się być taki naturalny jeśli chodzi o język że sztuczność jego scenariuszy bije po oczach
Obejrzałem - moje wnioski poniżej:
PLUSY: rola Janusza Chabiora, odważny scenariusz, wielowątkowość akcji, teksty dialogów i właściwie tyle...
MINUSY: rola Olgi Bołądź (mimo jej poświęcenia w upodobnienie się do głównej aktorki), duży minus za niezrozumiały, cichy i wręcz bełkotliwy język bohaterów
OGÓLNIE: film do...
NIestety jest jeden wielki chaos, milion wątków robionych na szybko, może serial będzie dobry, zobaczymy
Nie wiem kto daje gotówkę na tworzenie takich produkcji ale chyba jedynym powodem jest „pranie” nie legalnie zarobionych pieniędzy. Mikrusia waleczna kobitka z ABW która w ramach relaksu naszprycowana dragami pierze w pojedynkę kilku bysiów, sceny erotyczne rodem z jakiegoś taniego soft porno, amerykanie w Afganistanie...
więcejNa początku był dokument "Prawdziwe Psy" świetne pokazane działanie warszawskiego wydziału zabójstw następnie "Kryminalni" z beznadziejną obsadą i żałosną grą Schejbaj choć muszę przyznać ze jako 13 latek oglądałem ale marne są szanse że do niego wrócę Potem Pitt bull film/serial do którego aż się chce wracać...
Płk. Bońka/ Chabior jak Franc Mauer kradnie film, wzbudza sympatię i robi porządek 20 lat później.
Jest skuteczny, wyrywa chwasty z pierwszych stron gazet.
Problem ten sam: gdzie pójdą bez weryfikacji, z teczkami , hakami na niewygodnych i umiejętnościami zbierania/ preparowania dowodów.
Franc połowę służby...
Nieźle zagrany, nieźle wyreżyserowany, miejscami niepokojący. Typowe kino Vegi, który dla mnie zupełnie się nie rozwija, poziom jest constans, co nie zmienia faktu że warto zobaczyć.
Niby wszystko było załatwione: nieźli aktorzy, zgoda na realizację zdjęć, automat na napoje, campingi dla ekipy, kasa na prąd, taksówki i honoraria, ale chyba zabrakło jednego...reżysera. Oglądając film miałem wrażenie, że powstawał bez scenariusza i dlatego wyszedł z tego wszystkiego niemrawy zlepek jakoś tam...
Dobrze ogarnięty film opowiedziany "rozrywkowym" językiem. Ciekawie pokazane zaplecze działania aparatu państwowego. W sumie interesujący obraz. Polecam.
Co mi z filmu w którym połowa dialogów jest niezrozumiała, a połowa drugiej połowy wypowiadana jak przez lektora Ivona, aktorzy importowani chyba z paradokumentów tvn i polsatu. Do tego obiektywność filmu bliska 0, przedstawia punkt widzenia tylko jednej strony. Ogólnie b. słaby film.
Uwielbiam Vegę i jego podejście do takich tematów, ale uważam, że "Służby specjalne" dopiero pokażą pazur jako serial. Pełnometrażówka pokazała tylko pobieżnie interesujące wątki. Zresztą, podobnie jak było z "Pitbullem". Na serial czekam, wersja kinowa 7/10.
Lepiej pograć w bierki lub zaliczyć dwa odcinki Klanu. Żeby z takiego tematu zrobić idealnie nudny film to trzeba mieć talent.
W tym filmie rola Pani Baar przypomniała mi boleśnie , że rośnie liczba mieszkańców Polski, którzy zapożyczają swój język służbowy daleki od ojczystego do relacji życia codziennego . Tworząc tym samym internacjonalistyczny śmietnik językowy, który ma dodawać profesjonalnej powagi stanowiska kiedyś firm zagranicznych w...
więcej
Chabior, Zieliński, Kulesza świetnie, ale reszta mówi swoje kwestie jak gwiazdy "pamiętników z wakacji" lub innych paradokumentów...