Warto było iść do kina.Dużo osób go krytykowało tylko widząc zwiastun, ale nie można powiedzieć nic złego, bo był to dobry film i radze na przyszłość najpierw obejrzeć film a nie wystawiać błędnej opinii chyba że chodzi o coś innego. Czytałam wszystkie części i oglądam i jest to duży sukces dla Stephenie Meyer , napisała fajną powieść i niech pisze dalej o ich losach. Filmy mogłyby być trochę dłuższe. Polecam ten film :)
No nie można nic zarzucić temu filmowi .U nas w kinie dużo ludzi i to w różnym wieku wybrało się i pewnie jeszcze wybiorą się na niego Tak świetny ....
Właśnie wróciłam z kina i mi też się bardzo podobał. Twórcy filmu muwili, że będzie w nim o wiele wiecej z horroru niż w poprzednich częściach, ale jak dla mnie to było więcej komedii, ale to nawet dobrze. Polecam.
ja też jak wyszłam z kina dużo myślałam i chciałam tam wrócić znów :) bo ekstra był ten film za krótki ale ok:)
Oj, już się doczekać nie mogę. :) Mam nadzieję, że będzie równie fajne. Chociaż jeżeli chodzi o książki to właśnie "Zaćmienie" mi się najbardziej podobało, i bałam się, że zepsują cały efekt, ale jednak nie :)
w każdej części znajdzie się coś co jednemu się podoba a drugiemu nie, ale ja stwierdziłam że w każdej jest ok, może dlatego że jest to ciąg dalszy i czeka się co dalej i czy dalej będzie ? jest to dobra seria książki i filmu
Świetny film. Mam ochotę obejrzeć jeszcze raz! ;) wreszcie trochę humoru było ;) i w ogóle dużo rzeczy mnie mile zaskoczyło- np. to, że nie odpuścili sobie i pokazali historię Jaspera i Rosalie, no i Riley też mi się podobał, walki też świetne, najlepsza Alice ;), oby tak dalej, czekam na 4 część ;))) (2 częsci xD)
a czy czytałyście nową książkę Drugie Zycie Bree Tanner , na motywach Zaćmienia napisana przez Stephenie Meyer miały być jakieś wątki tej książki w tej części filmu ale jednak zrezygnowano bo było za dużo i powstała nowa książka
zdecydowanie opłaca się na ten fim pójść,moim zdaniem ta ekranizacja była lepsza od pozostałych,cały czas coś się działo,wszystkie sceny walki naprawdę zapierały dech,dlatego brawo dla reżysera:)postarał się nie ma co:)
Zgadzam się! W końcu za ten film zabrał się porządny reżyser i od razu widać poprawę:D!!! Świetne było to, że wrócił do mrocznego klimatu ale równocześnie dodał trochę humoru szczególnie w wykonaniu Charliego, który jest absolutnie świetny!
Porządny reżyser i z resztą cała ekipa. Do tych filmów nie ma nic do zarzucenia , ciekawa jestem czy nowa książka Drugie życie Bree Tanner też będzie hiciorem? w końcu S. Meyer wie jak napisać coś dobrego tak jak Intruz ale przyznajcie że Saga Zmierzch jest najlepsza
Ja jeszcze nie miałam okazji przeczytać tej książki o Bree, ale na pewno się skuszę w najbliższym czasie :)
Zgadzam się. Biorąc pod uwagę wszystkie części, "Zaćmienie" wypada bardzo dobrze. Ogólnie jest i akcja i napięcie, sceny walki też się pojawiają. Moja ocena 8/10. Pozostaje tylko czekać na dvd :)
Również jestem zadowolona. Dobrze że dodali troszeczke humoru bo druga czesc była smętna... ;)
nie jestem i nigdy nie byłam wielką fanką sagi. przez przypadek obejrzałam 1 część (która mi się spodobała) i dopiero potem przeczytałam wszystkie książki. Mimo iż sa one napisane naprawdę płytkim językiem to bardzo wciągają:D Co do ekranizacji Zaćmienia, to muszę przyznać, że podobało mi się, wiele zabawnych momentów i najważniejsze- wciąż dało się wyczuć klimat książki.
Tak wiec 3 część o niebo lepsza od drugiej.
Dla mnie było świetne to, że umieszczono w filmie większość najfajniejszych scen z książki *-* <3 Aż jestem ciekawa jakie dadzą sceny usunięte w dodatkach na dvd i blu-ray *o* ;D Bo praktycznie wszystko co najfajniejsze, zostało umieszczone w filmie ^^
A tak humor w wykonaniu Charliego :D Jak uświadamiał Bellę " w tych sprawach " ... cool *-*
No dokładnie haha ;) I w porównaniu do poprzednich części, Zaćmienie miało najwięcej wspólnego z książką, nawet jeśli chodzi o niektóre cytaty itd.. :PP
Ogólnie rewelka;)
no ta scenka( rozmowa ojca z córką ) no dzisiejszych czasach pewnie by inaczej wyglądała ..
Rzeczywiście film był super. Wyszłyśmy z koleżanką z kina i chciałyśmy iść jeszcze raz. Duży plus za dawkę humoru, której mi chyba najbardziej w poprzednich częściach brakowało. Niektóre teksty rozwalały, a scena Charliego i Belli podczas rozmowy o antykoncepcji- genialna. Oczywiście Edward kontra Jacob- perełki. No i Emmett wreszcie pokazał, co potrafi- ubóstwiam go!
Ja właśnie wróciłam z kina ! Jestem pod mega wrażeniem !!! Idelanie zrobiony! Świetnie zrobiony z książką..! :)) Brakowało mi tylko większej nienawiści między Edwardem a Jacobem... i trudno mi było patrzeć na nową Victorię... poprzednia byla taka zawzięta.. a ta taka buźka miła i w ogole.. no mogliby wziąć kogoś innego ;P Ale ogólnie film rewelacja ! :D Bez wahania daje 10/10 :) bo dla mnie to jest rewelacja :) nie wiedziałam, że aż tak dobrze im to wyjdzie. I było dużo humoru :D to zabawne jak cała sala w jednym momencie wybucha śmiechem :) naprawde polecam film ! :)
10/10... proszę was, odrobinę obiektywizmu. Ja rozumiem, że jesteście fankami, ale "Arcydzieło"? Temu filmowi? Duże nadużycie. Właśnie wróciłem z kina i przyznam, że martwi mnie poczucie humoru przeciętnego widza "Zaćmienia". Twórcy świadomie żerują na waszej naiwności i zalewają morzem kiczu. Fabuła tego filmu momentami przypomina fabułę "Mody na sukces", szczególnie na początku gdy Bella tłumaczy kto z kim jest. Rozmowa ojca z córką... scena miała być niewymagająco śmieszna i sala się śmiała, a jakże. Nierealnośc dialogów też momentami razi, np. podczas jednej z kłótni Jacoba z Edwardem Bella mówi: "To ja będę Szwajcarią"... no kto by tak powiedział?! Ktoś szukałby takich porównań w pełnej emocji atmosferze?! Szczerze wątpię. I nie wiem czy wiecie, ale seks Belli z Edwardem jest niemożliwy jeśli Edwardowi nie pracuje serce i krew nie płynie w jego żyłach. Erekcja drogie panie, polega na napływaniu krwi do członka. Przykro mi...
No w końcu jakiś facet się wypowiedział na temat tego filmu ;) Więc co do humoru z niektórych scen się naprawdę uśmiałam (nie koniecznie z tych które śmieszyć miały z założenia. bo niektóre dialogi, a raczej 'wyznania' były jak wspomniałeś niczym z 'mody na sukces'.. ;D Ten tekst ze Szwajcarią faktycznie był idiotyczny. A co do Edka... no wiesz z założenia to on w ogóle nie powinien żyć skoro mu serce nie bije, a jednak źle się nie ma.. widać wampiry inaczej funkcjonują hehe ;D
Film zdecydowanie najlepszy z dotychczasowych. Jednakże krzyki nastolatek będących na widowni psuły cały seans.
U nas nie było krzyków , jak najbardziej śmiech i jakiś komentarz ktoś sypnął , raczej z kulturą ....
U nas również.
`Fiyo` pytanie.. czytałeś książkę? Bo ja tak. I to ma duży wpływ na moją ocenę, ponieważ film według mnie został idealnie zekranizowany, Ty oczywiście możesz mieć swoje zdanie ale widzisz to już kwestia gustu ;)
I co do seksu Belli z Edwardem.. wiesz gdyby w każdym innym filmie czepiać się szczegółów... to po prostu sorry ale g.wno by z tego wyszło ;). Dużo rzeczy jest niemożliwych a w filmach jednak są one ukazane... także, taki argument chyba nie bardzo ma sens.
Rozmawiamy o filmie, nie o książce. Nie, nie czytałem. Co do argumentu... jeżeli przyjmujemy, że nie ma krwi... to niech jej nie ma. Tak trudno być konsekwentnym? A "Arcydzieło" to zdecydowana przesada. Są inne, lepsze filmy zasługujące na to miano.
Tak ja wiem, że rozmawiamy o filmie, ale jednak książka ma "chyba" dużo wspólnego z filmem... film całkowicie spełnił moje oczekiwania, jestem pod wrażeniem więc czemu miałabym nie ocenić wysoko?
I zauważ, że to znowu kwestia gustu... mi moze się coś podobać a Tobie niekoniecznie i tak samo może być w drugą stronę, no nie? Jeżeli film w pełni spełnia Twoje oczekiwania to chyba można mu dać wysoką ocenę. To, że Tobie nie przypadł do gustu to nie oznacza, że wszyscy muszą mieć takie same zdanie... Jak dla mnie nie ma za bardzo sensu ciągnąć o tym rozmowy no bo jednak do porozumienia w tej kwestii się nie dojdzie ;)
To prawda. Film był świetny. Naprawdę wyjątkowy. Ja jestem pod wielkim wrażeniem. Ze zdumieniem oglądam kolejne części. Wspaniała obsada, wątek, puenta. Poza tym, bardzo podobały mi się sceny z opowieści Rose i Jaspera. Świetnie odegrane i piękne. Rosalie pokazała tą swoją ,,ludzką'' stronę, a Jasper miał więcej wkładu w film, jak tylko bieganie i nadążanie za Alice' Pozdrawiam &&
Film rewelacyjny *-*
I powiem Wam, że Bryce Dallas Howard nowa Victoria trochę bardziej pasowała do tej roli , wcześniej wydawało mi się , że nie będzie pasowała, że wcześniejsza aktorka jeśli o tą rolę chodzi jest niezastąpiona ale jak zobaczyłam film to właśnie Bryce mi najbardziej przypomina książkową Victorię ... słodka buzia i dziecięcy głos idealnie ją zagrała *-* :) Tzn. takie jest moje zdanie :)
A mi teraźniejsza Victoria jakoś nie przypadła za bardzo do gustu... moim zdaniem tak nijak zagrała.. tak jakby nie potrafiła.. poprzednia podobala mi się bardziej :)
A Riley - super ! :) Pierwszy raz w życiu na oczy widziałam go ;P ale naprawde bardzo mi się spodobała jego gra :)
poprzedniej nikt nie zastapi. Ale ta też może być. :)
Tak,Riley wypadł zajebiście. :P.
Jednym się podobają tacy aktorzy , innym inni . I nie zawsze uda się dopasować aktora do bohatera. Kiedy już uda się , to dla nas idealnie i jest tak jak w książce . Ogólnie nie można ich krytykować, bo robią kawał dobrej roboty. Jest OK