Saint Maud
2019
Ktoś, kto oczekuje horroru się zawiedzie. Nie przestraszycie się nawet raz. Natomiast jako dramat/może thriller jest to dobre dzieło i zobaczymy tu dobrą grę aktorską i poczujemy wyraźny klimat niepewności.
Naszła mnie taka refleksja, jakoby główna bohaterka mogła cierpieć na chorobę afektywna dwubiegunową.
Wiara w „misję”, długie epizody depresyjne, alienacja, nieumiejętność panowania nad emocjami – to kilka z przesłanek świadczących o tym, że coś mogło być na rzeczy.
A wy, jak uważacie?
To kolejny film (m.in. Censor) opowiadający o chorobie psychicznej w tej konwencji, ale nie horror! Chyba, że wrażliwi klasyfikatorzy tak widzą codzienność chorych - jako horror właśnie, ale osobiście nie podejrzewam. To bardzo dobry dramat, który przez złą klasyfikację traci na ocenach.
Film miał potencjał, dobra gra aktorska. Budowanie atmosfery i klimatu. Ostatecznie jednak brak historii i dobrego przesłania. :( żal. Można było zrobić tu o wiele więcej.
Można już spokojnie wstępnie założyć, że premiera tego filmu będzie u nas w Maju tego roku :)
https://twitter.com/m2filmspl/status/1232736628747177989
Jeśli nie możecie dodać samego miesiąca, to pewnie na Twitterze na dniach powinna pojawić się pełna data :D
czegoś jeszcze zabrakło żeby piać z zachwytu. Przypomina konwencją serial Servant, bardzo dobrze się ogląda, ale takiej wisienki na torcie brakuje. Dopiero w końcówce mega się dzieje, ale to zbyt mało żeby popadać w wielką euforię. Zachwyt jest owszem, jednak czegoś brak.
Mocna psychoanaliza - gdzie jest granica między żarliwą wiarą i objawieniem, a zaburzeniami psychicznymi, w których człowiek wmawia sobie, że obcuje z Bogiem żeby zabić swoją samotność i życiowe porażki? Delikatny temat dla osób wierzących, trochę jednostronnie potraktowany w tym filmie, ale mimo wszystko subtelnie i z...
więcej
Nieoczywisty, kleisty w formie przekazu. Trzeba obejrzeć do końca by zrozumieć. plus za detale i niuanse. Dobrze dobrane role, końcówka wymiata.
Historyjka o świrniętej dziewczynie która zabija swoją podopieczną i na końcu siebie
ocenił(a) film na 1
Jak chcecie obejrzeć dobry film z ciekawą fabułą i dobrą grą aktorską to polecam film ,,Apostoł'' ;) Ten jest po prostu średni i na dodatek prócz końcówki, nie ma tu nic strasznego.
Jeden z gorszych filmów na jakim byłem a kinie. Po zakończeniu seansu pierwszy raz widziałem w kinie takie zażenowanie ludzi i komentarze "trzeba było iść wcześniej spać". Te film nie ma nic, absolutnie nic do zaoferowania. Dwójka to maksymalna ocena, za grę aktorską bo grać w takim gniocie to jednak wyzwanie. Trzeba...
więcej
ale mocny , mroczny film grozy z rewelacyjną Morfydd . Znałem taką osobę ,cieła się ekstremalnie , w pewnym momencie była przekonana o swojej anielskości i także odebrała sobie życie . To trochę głupawe ale nawet fizycznie była podobna do Morfydd .
Morfydd Clark w roli pielęgniarki opiekującej się śmiertelnie chorą, ekstrawagancką tancerką (Jennifer Ehle). Z biegiem czasu dziewczyna zaczyna wierzyć, że jej pacjentka jest opętana.
https://www.youtube.com/watch?v=EXs2-TY9qok
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery
