6,3 325 tys. ocen
6,3 10 1 324540
5,6 61 krytyków
Sala samobójców
powrót do forum filmu Sala samobójców

Powiem tak, uwielbiam ten film. On naprawdę daje ludziom do myślenia i działa na psyche. Gdy wyszłam z kina czułam się naprawdę dziwnie. Ten film jest niesamowity !!! Naprawdę nie rozumiem dlaczego on wam się nie podoba. Po za tym mówicie że lubi ten film tylko Emo. Mam wiele znajomych którzy kochają ten film a wcale nie są Emo. Wydaje mi się że nie doceniacie tego filmu. Tyle ...

ocenił(a) film na 7

No więc :
Jeśli chodzi o to że matka nie zauważyła że jej synek z pokoju nie wychodzi to dlatego że prawie przez cały czas razem z mężem była w pracy i nie obchodził jej ich synek (zaniedbanie przez rodziców co często się zdarza) może twoja matka się o ciebie martwi to dobrze ale w filmie była pokozana inna sytuacja która często zdarza się na świecie. jeśli chodzi o sceny jak to określiłaś porno to jak dla mnie to było kurde normalne. Normalne że faceci myli się po treningu a to że pokazali ich genitalia na ekranie to po prostu miało na celu ukazanie prawdziwego świata. Scena pod woda miała wręcz magiczny klimat. To że ukazana jest pierś Sylwi to dlatego że w końcu oni seks uprawiali prawda? ta scenka miała ukazać jak oni się bardzo kochają i jak dla mnie udało im się. I ten chłopak jest zwyczajny bo to że jest rozpieszczony i bogaty nie znaczy że jest jakiś inny bo takich jest wielu na świecie. Gąsiorowska nie jest wcale za stara a Gierszał zagrał jak na polaka bardzo dobrze. Obejrzyj sobie inne "wspaniałe" polskie filmy, jeśli nadal będziesz uważać że Jakub gra do dupy to ja cię w ogóle nie rozumiem bo nie wielu nawet amerykańskich aktorów potrafi tak zagrać i choćby się tak wydrzeć jak on że człowieka ciary przechodzą. Na studniówce zawsze jest alkohol to normalne! Zawsze przemyca się alkohol na studniówki to już wręcz tradycja. Daminik nie był gejem. Po prostu nie wiedział co ma ze sobą zrobić, nie wiedział kim do końca jest i próbował wszystkiego oby tylko rodzice zwrócili na niego uwagę i oby w końcu dowiedzieć się co tak naprawdę lubi (wyszło na dziewczyny, nie na chłopaków). Osoby staczające się (tak jak dominik) nie wiedzą czego chcą i próbują wszystkiego. Zabił się ponieważ życie bez Sylwi nie miało dla niego sensu (bo odcięto mu neta). A wrzucał tabletki do kibla bo próbował przekonać samego siebie że warto żyć i nie popełniać samobójstwa lecz zanim wyrzucił wszystkie tabletki postanowił jednak ż ebez sylwi nie wytrzyma i samobójstwo będzie najlepszym sposobem. Dziewczyna dostałwała jedzienie do środka pewnie od rodziny (wnioskuje po wyglądzie jej pokoju) Jeśli chodzi o mycie to podejrzewam że po prostu miała własną łazienkę. Ten film jak dla mnie jest własnie bardzo realistyczny bo chyba masz zbyt piękne życie skoro uważasz że takie rzeczy nie dzieją się naprawdę. Film jest tak realistyczny że aż przerażający i to jest w nim fajnego plus jeszcze dobra gra aktorska bo Jakub zagrał bardzo realistycznie. Tak właśnie zachowują się osoby ze skłonnościami do samobójstwa. Obejrzyj jeszcze raz film a to wszystko zauważysz.

użytkownik usunięty
Vamp_97

To nie prawda, że nie obchodził ją jej synek bo przecież chciała żeby zdał maturę , poszedł na studia i była zła gdy dowiedziała się, że był gejem. Nie rozumiem pisania jak na polaka bardzo dobrze bo to nie jest istotne.I jest wiele polskich dużo lepszych filmów. Wiem, że w życiu zdarzają się samobójstwa, ale w tym filmie jest to żle przedstawione. Gołe jaja mają na celu pokazanie prawdziwego świata.[Jeśli biorą prysznic wiadomo, że nie w ubraniu] bez pokazywania piersi było widać jej nagość .Nawet lubię Gąsiorowską , ale ona po prostu nie pasuje do tej roli.Nie mam zamiaru oglądać filmu jeszcze raz wolę ambitniejsze kino.Poza tym szkoda czasu.

ocenił(a) film na 7

Jeśli jakąs matkę obchodzi jej dziecko to ona dobrze wie że nauka nie jest najważniejsza ale kontakt z dzieckiem i pomaganie mu z problemami dnia codziennego. To że chciała aby zdał maturę świadczyło tylko o tym że bała się że inni ludzie będą krytykowali jej syna bo ten się nie uczy. Nie rozumiem czemu strata czasu bo film jest genialny i jak na mój gust nie wliczając komedii jest to najlepszy polski film. Można do tego dodać Dla Ciebie i Ognia bo ten film też wymiata

ocenił(a) film na 3
Vamp_97

Dziewczyno, ten chłopak był już w sumie dorosły. Traktowanie go przez matkę jak dziecka byłoby właśnie przykładem na to jak dzieci traktować nie należy. Wiele bym dała, żeby chociaż jedno z moich rodziców było takie w porządku jak ci rodzice z tego filmu. Wiele osób ma naprawdę trudną sytuację w domu. Często wręcz lepiej właśnie kiedy rodzice mało zajmują się dzieckiem niż gdy wtrącają się we wszystkie jego sprawy i nie pozwalają mu stać się odrębną i samodzielną osobą. Takie właśnie rodziny najczęściej doprowadzają do chorób psychicznych i dzieci z tych właśnie rodzin naprawdę można żałować, bo ich życie faktycznie jest piekłem i ciągłą walką o choćby maleńką cząstkę wolności tak potrzebnej do dorośnięcia.

A co do matury no to wybacz, ale trudno się dziwić tej kobiecie skoro ten chłopak dobrze się uczył cały czas (było to zasugerowane w filmie), że nie była w stanie zrozumieć co się z nim nagle stało. Przy czym kiedy zauważyła, że on ma problemy, to zależało jej głównie na tym, by mu pomóc, a wcale nie na maturze. Zauważ jak rozmawiała z lekarzami. Jak pytała lekarkę, co by jej radziła jako matce i jak zareagowała, kiedy tamta umniejszyła problem. No sorry, ale jak to ma być matka, która nie przejmuje się swoim dzieckiem, to nie wiem jak wygląda taka co się nim przejmuje.

Co do genitaliów, bo to ciekawa kwestia :), to mnie tam to nie przeszkadza, ale faktycznie nie uważam żeby pokazywanie ich było sensowne skoro to film o młodzieży i tematyce nie związanej z seksem i nijak nie wymagającej tego rodzaju kadrów.

No i też trudno tego chłopaka uważać za reprezentatywnego dla przeciętnych chyba że ja po prostu nie jestem świadoma, że cała Polska śpi na kasie. Przy czym chłopak był rozwydrzony, co można tłumaczyć jego wiekiem, ale już nie za bardzo można nim usprawiedliwiać.

A co do dziewczyny, to też trzeba przyznać, że ciekawe to jej postrzeganie bycia wolną w sytuacji, gdy jej życie było uzależnione od pomocy/pieniędzy i usług innych. To też nie za bardzo jest reprezentatywna dla jakichś przeciętnych Polaków sytuacja. Jeszcze nie jesteśmy Japonią i hikikomori nie są u nas na porządku dziennym.

"To nie prawda, że nie obchodził ją jej synek bo przecież chciała żeby zdał maturę , poszedł na studia i była zła gdy dowiedziała się, że był gejem." To jakiś żart? Spoko - nie wiem jakie jest moje dziecko, co lubi, czego nie, na co ma ochotę, czy chce porozmawiać, czym się interesuje, jak się czuje.. ale ważne, żeby zdał maturę i poszedł na studia!
TAK! To ideał rodzica. Rzeczywiście. To nie jest zainteresowanie swoim synem, lecz tym, żeby inni niczego sobie nie pomyśleli. To istna gra przed ludźmi, a nie walka o rodzinę.

użytkownik usunięty
Mecca

Problem sodomii w rodzinie z reguły nie stanowi dobrych wieści, proszę Pani. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 1

cały ten gniot to sodomia i promowanie najgorszych patologii...

ocenił(a) film na 5
Vamp_97

Akurat tu sie nie zgodze w wielu kwestiach:
1 On musiał chodzić do prywatnej szkoły (patrząć choćby po tym jak wyglądała, bogactwie rodziców itp itd). Tam nie byłoby szansy by tak zniknąć. Szkoła by kontaktowała sie z rodziną itp. - do realizmu
2 Sytuacja gdy żaden z rodziców przez te 3 tygodnie (czy coś koło tego) nie ma najmniejszego kontaktu z synem? Nie to nie jest czesta sytuacja. Nawet jeśli dziecko jest zaniedbywane.
3 Genitalia nie miały żadnego celu. Były nie wiadomo po co. Prawdopodobnie by wywołać kontrowersje i tyle. To nie ukazywanie prawdziwego świata. Ta scena mogłaby być równie realna bez tej cześci i po sprawie.
4 Jak sądzisz ile osób na świecie w wieku tych 18 lat ma mentalność przedszkolaka? Przykre, ale taki właśnie poziom emocjonalny przedstawiał Dominik.
5 Gierszał jest dobrym aktorem. Pokazał to we Wszystkim co kocham. Tutaj zagrał mocno komicznie i nierealnie. Do tego, że coś jest dobre jak na Polskie to nie jest żaden argument nigdy. To tylko przyzwolenie na to by Polski film przedstawiał żałosny poziom.
6 Zabił sie bo nie umiał poradzić sobie z problemami. Nazwijmy to po imieniu. Już pomijając fakt, że jakby brak neta był takim problemem to istnieją kafejki internetowe...
7 Wrzucał tabletki raczej dlatego, że naiwnie uwierzył, że osoba nie wychodząca 3 lata z domu wyjdzie dla niego od tak na miasto.
8 Pewnie dostawała jedzenie do pokoju, łazienki na pewno nie miała w nim (prlowskie bloki, małe mieszkanie i na pewno ma 2 łazienki...).
9 Ten film nie jest realistyczny dla ludzi którzy mają normalne życie. Którzy muszą zmagać sie ze swoimi problemami, których życie nie jest idealne. To jest historia dziecka które z braku problemów i nudów stworzyło sobie problemy by mamusia go zauważyła. Tak jednozdaniowo można skrócić fabułe. Nie przecze, że problem braku zainteresowania rodziców jest ważny, ale to nie jest sposó na to.
10 Osoby ze skłonnościami samobójczymi zachowują sie zupełnie inaczej. Jak nie wierzysz sprawdź. Już pomijając to, że u dużej cześci nie ma żadnych zewnetrznych objawów. Aż do samobójstwa.

ocenił(a) film na 10
Dealric

Ad. 1 argument - niekoniecznie, poza tym rodzice mogli nie kontaktować się ze szkołą- to działa w dwie strony! rodzice zajęci, nikt na siłę24h na dobę nie będzie pilnował Dominika, nikt nie ma takiego obowiązku,
Ad. 2 Sytuacja jest częsta, gdy rodzice pracują, znam takie rodziny, gdzie rodzica znikają na 2-3 tygodnie w sprawach służbowych i nie mają bladego pojęcia co jest z ich dzieckiem,
Ad. "Genitalia nie miały żadnego celu"- przekomiczne zdanie;);) Genitalia zazwyczaj spełniają określone funkcje, więc są w jakimś celu;);):) "To nie ukazywanie prawdziwego świata" a jakiego....???wirtualnego, nierealnego? znasz kogoś bez genitaliów?"Ta scena mogłaby być równie realna bez tej części i po sprawie" - może zostaniesz reżyserem i " po sprawie"...;)
nie osobiście śmieszy zawsze problem z ukazywaniem nagości, wiele osób się oburza,- w przypadku różnych filmów- jakby ciało było czymś obcych, brudnym, złym... nie wiem jakaś straszna pruderia panuje, aż mnie to przeraża!!! Ludzie mają jakiś spatrzony obraz cielsesności...a ona jest niezwykle ważna!!!!
Ad. 4 po czym sądzisz, że ma mentalność przedszkolaka- jakieś konkrety, które świadczyłby o tym, że odbiega od normy w swoojej grupie rówieśniczej?
Ad. 5 Zgadzam się Gierszał jest dobrym aktorem. Czy zagrał komicznie- nie sądzę, może trochę przerysowana rola, ale jak najbardziej w charakterze postaci. Notabene w filmie" Wszystko co kocham" dobra kreacja, choć w " Sali samobójców" moim zdaniem nie gorsza.
Ad.6 Tak, zabił się bo nie umiał SAMODZIELNIE poradzić sobie z problemami, udźwignąć ich, szukał wsparcia w rodzinie- bezskutecznie. Brak neta nie byłby normalnie problemem, ale nie wiem czy zauważyłeś, że Dominik nie wychodził z domu...drobny szczegół, ale jak istotny..:;) jeśli nie wiesz dlaczego, bo to wg. ciebie nieistotne- to proponuje jeszcze raz obejrzeć;)
Ad.7 raczej 3 miesiące, nie 3 lata;) znowu błąd z twojej strony, nieuważne oglądanie filmu;) to było jak najbardziej realne. Nie tak dawna czytałam PRAWDZIWĄ historię jak ludzie umówili się na wspólne popełnienie samobójstwa przez internet i niestety skutecznie:(:(:(
Ad.8 bez sensu, zwłaszcza w świetle tego co widzimy na końcu filmu- to nie było prawdziwe. Chyba to skumałeś?
Ad.9 film jak najbardziej realistyczny, a że nie trafia do każdego, to nie wina filmu, tylko braku wyobraźni lub empatii ze strony odbiory- nie ma filmu, który jest dobry dla kazdego odbiorcy:)
"To jest historia dziecka które z braku problemów i nudów stworzyło sobie problemy by mamusia go zauważyła. Tak jednozdaniowo można skrócić fabułe. Nie przecze, że problem braku zainteresowania rodziców jest ważny, ale to nie jest sposó na to."
na co sposób???? Wbrew pozorom dobra materialne, komfort życia, nie świadczą o tym, ze ktoś nie ma problemów, może mieć dużo większe i poważniejsze...Problem zainteresowania rodziców , ich zrozumienia i akceptacji jest niezwykle ważny dla każdego, a zwłaszcza dla osoby dorastającej, która dopiero wchodzi w życie.
Ad.10 a to ciekawe, jak się zachowują?Jestem psychologiem i jakoś nie zauważyłam jakiegoś specjalnego zachowania, po którym można rozpoznać, ze ktoś jest potencjalnym samobójca a inny nie.. Wszystko zależy od wielu czynników zewnętrznych i wewnętrznych, tu właśnie takowe zaistniały.
"Jak nie wierzysz sprawdź."- mam kogoś nakłonić do samobójstwa????Są różni ludzie i nie da się przykleić etykietki samobójcy do kazdego, choć faktycznie Dominik chciał żyć- ewidentnie świadczy o tym scena, w której prosi przypadkowe osoby, żeby zadzwoniły do rodziców, ale właśnie splot nieszczęśliwych okoliczności złożył się na tragiczny finał- jak najbardziej realne:(:(:(
"nie ma żadnych zewnętrznych objawów" - jakie objawy miałby mieć, które by świadczyły o pewnym samobójstwie??? - jeśli w ogóle jest coś takiego...


ocenił(a) film na 5
jusweg30

1 Nie wiesz jak działają prywatne szkoły widać. A akurat sądze, że wiadomość ze szkoły by ich zainteresowała.
2 Not likely.
3 Cały twój argument to: to zostań reżyserem? Nie przeszkadza mi nagość w filmie ale niech już ma jakikolwiek cel, a nie była pokazana po to by być.
4 Traktowanie każdego jakby musiał spełniać każdą jego zachcianke. Wielki foch na świat, bo nie jest jego pepkiem. Zerowa umiejetność obiektywnego spojrzenia na cokolwiek. Działanie na zasadzie ja chce wiec ma tak być. A tego jest dużo wieecej.
6 On nie szukał wsparcia. On szukał zainteresowania. Co do niewychodzenia Dominika z domu, to po odłączeniu netu już z tym skrupułów nie miał żadnych. On tam siedział bo miał tam wszystko co chciał. On by wyszedł gdyby nie to, że chciał na okrągło być online tyle.
7 Ktoś przytaczał już rozmowe gdzie było wyraźnie 3 lata! Widać, kto nieuważnie oglądał ;] Zresztą obejrzyj znowu i sprawdź jak nie wierzysz. A co do umawiania sie na samobójstwo to nie widzisz różnicy? Mówimy o hikikomori, które Komasa na siłe postanowił do filmu wcisnąć mimo, że to ani nie odpowiada nawet europejskim realią, nie mówiąc o polskich, ani on sam nie wiedział czym to naprawde jest. Gwoli wyjaśnienia. Zrobił z Sylwii Hikikomori pełną gebą. Taka osoba nie jest w stanie wyjść sobie od tak bo coś zaplanowała.
8 Szczerze mówiąc to nie "kumam" o co chodzi w twojej odpowiedzi, bo jest zupełnie nie związana z tym co napisałem alee co tam.
9 Again. Nie lubisz to nie masz wyobraźni, nie myślisz, nie rozumiesz. Nie stać cie na wiecej?
Do dalszej cześci punktu nawet odpisywać nie mam ochoty, bo za każdym razem udowadniasz coraz bardziej jak niewiele wyniosłaś z filmu pzoa tym co dosłowne.
10 O tak jesteś psychologiem:) Tylko czemu twoje posty mówią coś zupełnie innego?
Poza tym jak ktoś po studiach mógłby nie zrozumieć tak prostego zdania jak "jak nie wierzysz to sprawdź"? Tak nakłaniam Cie do nakłaniania ludzi do samobójstw dokładnie... Czy ty masz 12 lat?

Poddaje sie szczerze mówiąc. Są fani tego filmu z którymi można normalnie porozmawiać, ale ty do tego nie należysz. Ba nawet nie rozumiesz prostych zdań...

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 10
Dealric

Nie będę z tobą dyskutować, poniewąz:
1. wszystko odczytujesz literalnie,
2. nie wiesz co to jest ironia,
3. nie masz podstawowej wiedzy na temat funkcjonowania szkół- edukacja na poziomie ponadgimnazjalnym nie jest obowiązkowa, chłopak był pełnoletni, więc zero podstaw do ścigania go za absencję w szkole,
4. 3 miesiące, nie trzy lata, na 100% upewniłam się, można ten film obejrzeć na ekino,
5. W filmie pokazywany był fragment życia bohatera, a widz oglądając ów fragment ,podgląda go jakby " przez dziurkę od klucza", więc normalne, że w zwyczajnym życiu chłopak brałby prysznic bez ubrania.
Poza tym u dorastających ludzi fizyczność, cielesność ma bardzo duże znaczenie- zresztą czytaj ironia- to właśnie owe genitalia były początkiem końca...
6.Co do wyjścia Dominika z domu, to głównym powodem tego, ze nie wyszedł była solidarność z Sylwią- co by jej powiedział: wyszedłem z domu do kafejki? ona siedziała niby 3 miesiące, gdyby wyszedł do kafejki to byłby " w innej drużynie"- on chciał być dokładnie w identycznej sytuacji jak jego "bratnia dusza,
7.Nie wiem czego tu nie rozumiesz, dziewczyna po prostu grała osobę, którą nie była- widziałeś chyba końcówkę filmu, to była kreacja, a nie prawdziwa Sylwia z syndromem Hikikomori. Może posługując się językiem młodzieżowym miała taką fazę i tyle. W tym pokoju, w którym siedziała Sylwia było więcej osób przy komputerach, więc wyalienowana nie była. Oszukała Dominika.
do dalszej części się nie odniosę z oczywistych przyczyn:) pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
jusweg30

Łał nieźle się rozpisaliście, oczywiście trzymam stronę "jusweg30" A teraz zwracam się do "Dealric" z twoich wypowiedzi wnioskuje że ty po prostu nie umiesz przyznać komuś prawdy bo bez urazy ale "jusweg30" ma rację i nie rozumiem o co się jeszcze kłucisz?

Vamp_97

Ja też trzymam stronę tej gościuwy co rozsądniej pisze. Dla mnie jusweg30 jasno i prosto tłumaczy a Dealric i tak nie rozumie i wygląda na to, że czepia się dla samego czepiania się

ocenił(a) film na 7
swojak_2

Dokładnie, też tak uważam

ocenił(a) film na 5
Vamp_97

Ma racje bo myśli jak wy? Przykro mi ale to tak nie działa. Z dupy zakłada rzeczy o których nie ma pojecia i te argumenty typu "jestem psychologiem i sie znam" przykro mi ale jeśli taki jest tutaj wyznacznik racji to no thanks...

ocenił(a) film na 7
Dealric

Bez urazy ale twoje argumenty są jeszcze gorsze. Nie jestem taka że oceniam bez powodu. Czytałam całą waszą rozmowę i jakoś twoje argumenty mnie nie przekonują za to jej tak i nie tylko dlatego że myśli podobnie jak ja

ocenił(a) film na 3
Vamp_97

Dealric ma rację praktycznie co do każdej kwestii. Tacy z was fani, że nawet po wielokrotnym oglądaniu nie zauważyliście, że Sylvia twierdzi, że nie wychodzi z domu od trzech lat. Kiedy Dominik ją o to pyta, to stwierdza, że 3 to dobra liczba, ale kiedy mówi że trzy tygodnie, to zaprzecza, gdy mówi, że trzy miesiące, to ona na to, że dalej zimno, ale to trzy jest dobrą drogą i zgadza się dopiero z odpowiedzią "3 lata".
To jest 51 minuta filmu dla zainteresowanych.

Co do mieszkania Sylvi, to inni ludzie są widoczni, gdy ona wychodzi z pokoju, ale nie są w tym samym pokoju co ona. Jak najbardziej ona ma tu być niby hikikomori, tyle że właśnie autorzy filmu nie za bardzo orientują się w tematyce hikikomori.
Z kolei założenie, że Sylvia cały czas udaje hikikomori (faktycznie nim nie będąc), które (chyba dla dodatkowej pikanterii :P ) chce się zabić, jest bardzo dziwną interpretacją filmu. Przy takiej interpretacji ona musiałaby być ostatnią szują, żeby tak uwalać życie Dominikowi. Jak dla mnie zapędziła się w pozie i tyle. Ma problem bez wątpienia, ale jeśli któreś z was uważa, że ona to wszystko udaje, to tym samym uważa też, że ona nie ma problemu tylko właśnie jest zwykłą kanalią chcącą zabawić się kosztem drugiej osoby. Do mnie to nie przemawia, ale każdy ma prawo do własnej interpretacji.

Co do jego samobójstwa, to nie wygląda na to, żeby chciał je popełniać. Tradycyjnie (dla niego) bezmyślnie łyknął część z tych tabletek, a potem jak się przestraszył usiłował wymiotować, ale nie wyszło.
W ten sposób potwierdzona została prosta i stara prawda: Nie udawaj w kółko, że masz problemy, bo kiedy będziesz mieć je naprawdę nikt ci nie uwierzy.

Nie wiem po co jusweg30 pisze o obowiązku uczęszczania do szkoły - że powyżej 18tego roku życia nikt nie ściga za absencję. Co to ma do rzeczy?? Bo zdaje się, że to miało być odnośnie tego, że szkoła nie zawiadamiała rodziców o absencji dziecka, czy jak? To był pierwszy punkt waszych rozważań - ten dotyczący szkoły, a jusweg30 potem pisze to w trzecim punkcie, więc nie wiem dlaczego, ale co to w ogóle ma do rzeczy? Prawda jest faktycznie taka, że powiadomiliby rodziców, a ci rodzice cholernie się o tego syna troszczyli, więc no sorry, ale nie wierzę, że nie odebraliby telefonu/informacji ze szkoły. Prywatny kierowca dla synka, a jak się nie pojawił to ojej, pozwiemy go, a dla synka taksóweczka, bo synek musi być bezpieczny...

Jak odebrali mu net, to na serio prosiło się, żeby poszedł do kafejki... A już na pewno bezsensem było iść tak na ślepo do baru.

Co do nagości, to zrozumcie, że nie chodzi o jakieś wstydzenie się nagości, tylko o zdecydowanie się o czym jest dany film. Lubię filmy erotyczne, bo seks jest ważnym elementem życia człowieka i istnieje sporo naprawdę dobrych filmów psychologicznych, które kręcą się wokół tematyki seksualnej i w nich sceny nagości są często potrzebne i uargumentowane. W tym filmie nie miało to sensu. To nie jest specjalnie ważna sprawa, ale wmawianie komuś, że ma jakieś zahamowania seksualne, bo w ogóle zauważył brak uzasadnienia tej nagości, to już przesada.

użytkownik usunięty
Dealric

Całkowicie się z tobą zgadzam na świecie jest dużo poważniejszych problemów

I mimo to poświęcasz tyle wysyłku dla tej mało znaczącej sprawy.

użytkownik usunięty
skuryn

To, że ludzie nie umieją docenić tego co jest waż nie jest mało znaczącą sprawą.

Poświęcanie z kolei tyle wysiłku dla filmu z mało poważnymi sprawami jest niepoważne.

skuryn

Jak najbardziej popieram "skuryn"
w dodatku filmu za którym się nie przepada.

zuzantus96

Dokładnie tak jak napisałeś.

skuryn

;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
nemo999

Forumowicz ten wychował się w środowisku w którym ten jest lepszy kto bardziej obrazi drugiego. Nie ma znaczenia co masz w głowie, jakie masz pasje, czy coś ciekawgo możesz przekazać lub pokazać. Wartość stanowi u niego obrażanie innych forumowiczów. Myślę, że w realnym życiu ponosi dotkliwe tego konsekwencje

ocenił(a) film na 1
o_m_e_n_

No i główny prostak omen. On zawsze się pojawia wraz z wymienionymi wyżej pedrylami.

nemo999

a kogo obchodzi tutaj to, że lubisz się publicznie obnażać

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
nemo999

najpierw piszesz, że lubisz się publicznie obnażać, a teraz się tego wstydzisz. Trzeba nie było pisać o swoich upodobaniach.

ocenił(a) film na 1
bighamer

publicznie obnażać ??? a co to takiego ? wyjaśnij wszystkim...

nemo999

a co tu objaśniać, to twoje przechwalanie się na forum upodobaniem do obnażania genitaliów w publicznych miejscach trzeba raczej leczyć.

ocenił(a) film na 8

odbieranie sobie życia przez młodych ludzi nie jest poważnym problemem?! już nie mówiąc o tym, że jest tu przekazane wiele innych, częstych problemów.
może ja inaczej na ten film patrze... 2 z 3 pogrzebów na których byłam to samobójczynie, w moim wieku...
i wiecie co? wydawało sie wszystko super, pieniądze, rodzina, żyć nie umierać!
więc nie gadajcie, że to "nierealny" scenariusz...

użytkownik usunięty
sobereczka

Całkowicie się z Panią zgadzam, Panicz Dominik skutecznie przeciwdziałał sodomii. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 1
sobereczka

oby tak dalej a świat będzie lepszy bez oszołomów

ocenił(a) film na 1
Vamp_97

Daje do myślenia ? Nie udawaj, taki proces nie zachodzi w Twojej główce.

użytkownik usunięty
Vamp_97

Człowieku 10 ? żaden polski film nie zasługuje na taką notę !

ocenił(a) film na 5

Można zastanawiać się nad kilkoma filmami (z ostatnich nad Różą), ale rzeczywiście ciężko byłoby znaleźć coś.

Ta? A Dzień Świra?

użytkownik usunięty
alojz29

Tym bardziej, Dzień świra oceniłem na 4 pff...

ocenił(a) film na 7
Vamp_97

ja dałem 2/10 ale obejrzałem po raz drugi i daję 7/10 mimo że nie jest w moim guście

Kroll95

To może warto luknąć na film jeszcze raz

ocenił(a) film na 7
swojak_2

osobiście film mi się nie podoba ale ma w sobie coś co odróżnia go od polskiego gniota

ocenił(a) film na 5
Kroll95

Nie podoba, ale dajesz ocenę jakby się podobał, bo większość Polskiego kina jest gorsza? Kompletny bezsens z którego potem wynikają przekłamania w ocenach...

ocenił(a) film na 7
Dealric

człowieku jakbyś naoglądał się polskich filmów mając nadzieję że coś ciekawego znajdziesz to na pewno dasz 7 jak ja w szczególności że nie chodzi mi o głównego bohatera który osobiście mnie wk****a
nie wygląda oprócz języka na polski film jest na pewno odskokiem od polskiej kinematografii

ocenił(a) film na 5
Kroll95

Czyli dałeś ocenę w górę za to, że jest polski. Tylko o to mi chodziło...

Kroll95

Słusznie zrobiłeś,że doceniełeś walory filmu i jednocześnie dałeś właściwą ocenę nie zawyżając jej, Dzięki temu jest mniej przekłamań w ocenach. Szłusznie również zwróciłeś uwagę na odmienność tego filmu w stosunku do wcześniejszych polskich produkcji.

ocenił(a) film na 5
skuryn

Skuryn pomijając, że ostatnio wszędzie starasz się pisać na odwrót niż ja.
To Kroll nigdzie nie stwierdził, że ten film ma jakieś walory.

Dealric

Nie piszę na zasadzie przekory tylko opisuję rzeczywistość taką jaka jest. Kroll dał filmowi adekwatną ocenę i piszę o tym.
Kroll również docenił walory filmu. A w jaki sposób? No właśnie. Wyjaśnienie w następnym odcinku.