Akcja filmu rozgrywa się w prowincjonalnym miasteczku, bardzo podobnym do tego, które Konwicki opisywał w wydanej dwa lata wcześniej powieści "Sennik współczesny". Podobnie jak tam, także i tu sprawia ono wrażenie położonego na pograniczu jawy i snu, surrealistycznej fantazji i rzeczywistości. Pewnego dnia w miasteczku pojawia się
Dla mnie ten film to arcydzieło skończone. Nic mu nie brakuje. Doszukiwanie się w tym filmie odniesień jest dla mnie głupie, niepotrzebne .... Kiedyś David Lynch zmęczony pytaniami o sens i treść swoich filmów powiedział "Moje filmy powstają gdy zamykam oczy. Są odzwierciedleniem moich snów,... więcej