Film, a właściwie jedna jego scena, okazał się piękną inspiracją dla Skalpela, wrocławskiego
duetu, do stworzenia rytmicznego, pełnego uroku utworu. Tylko zobaczcie ten teledysk i to, jak nuty
zgrywają się z krokami filmowych postaci: https://www.youtube.com/watch?v=rOnBuq8ogh8
Dla mnie ten film to arcydzieło skończone. Nic mu nie brakuje. Doszukiwanie się w tym filmie odniesień jest dla mnie głupie, niepotrzebne .... Kiedyś David Lynch zmęczony pytaniami o sens i treść swoich filmów powiedział "Moje filmy powstają gdy zamykam oczy. Są odzwierciedleniem moich snów, marzeń, obaw i strachów."...
więcejJa bardzo lubię: "Człowiek składa się z sumienia, miłości i wspomnień".
Potem jest jeszcze ciąg dalszy tej wypowiedzi Malinowskiego, ale dla mnie sam ten fragment
rządzi.
Nie rozumiem zachwytów nad tym filmem, geniuszu tego filmu albo nie rozumiem tego filmu. Może dlatego nie rozumiem, że to nie ta epoka filmowa, która obecnie. Może dlatego, że jesteśmy faszerowani obecnie całkiem innym kinem. Nie oceniam dopóki nie zrozumiem, z szacunku dla filmu.
Co jest takiego genialnego w tym...
Każda postać zagrana genialnie, film na niepowtarzalny klimat - mieszanka snu z rzeczywistością, wiele scen, które można rozmaicie interpretować.
Cybulski to „dusza regularna”, wrażliwy człowiek, który na początku filmu wysiada z tego pociągu życia – ucieka w świat fantazji przed rzeczywistością.
To poeta grafoman, trafia do Arkadii. (Przez graniczną rzekę, gołe panienki za każdym razem się kąpią, a więc kicz jego wyobrażeń. Holoubek prosi, jedyny dobry...
...których nie potrafi się, choćby się chciało, jednoznacznie zinterpretować, zrozumieć, okiełznać.
To kino wymykające się wszelkim formułkom, schematom, standardom. Którego nie sposób
podpiąć już nie tylko pod gatunek filmowy, ale nawet pod jakieś ogólne określenie. A to oczywiście
jest największy atut tego...