3,3 1,5 tys. ocen
3,3 10 1 1461
2,7 6 krytyków
Screamboat. Krwawa mysz
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Po co w ogóle wypuszczać takie gówno? Tani kicz i humor na poziomie gimnazjum

Wiem że ludzie lubią wszystko często negatywnie opisywać i spoko nie jest to wysokobudżetowe kino horror i nie trzeba tu szukać niewiadomo czego/ uważam natomiast że śmiech był duży nie mówię o sobie tylko będąc w kinie mnóstwo osób się śmiało i sama postać mimo niskiego budżetu ma dla mnie swój urok nie to co puchatek...

więcej

Film mozna bylo obejrzec wczoraj w cinemacity na maratonie horrorow, bez zaskoczenia - tragedia jak puchatek krew i miod xD dla beki mozna obejrzec, takie solidne 3/10

Zaburzona wielkość myszki, fatalne efekty, kartonowi bohaterowie, kostium i uczłowieczenie myszki, oświetlenie to kilka z wielu poważnych zarzutów. Czasem bawił i miał kreatywne/brutalne śmierci. Film niesamowicie się dłużył, nawet jeśli dużo się działo. Thornton gra super, ale nie ratuje filmu. Lepiej byłoby zostawić...

więcej

szykuje sie kolejna sraka tj; puchatek.

Pierwsze co się rzuca w oczy, to budżet... bardzo ograniczony.
Drugie... pluszak na green screenie... kiepsko wykonane.
Trzecie... zachowanie występujących postaci... pełne idiotyzmów, jakby żywcem wyjęte z kiepskich filmów z lat '80.
Plusów ciężko się doszukać... podobała mi się scena z pluszakiem za sterem......

Film n poziomie dwóch produkcji z Puchatkiem. Momentami karykaturalny oraz zabawny. Efekty oczywiście niskobudżetowe. W celach rozrywkowych film do obejrzenia na raz.

Ma wrażenie, Że produkcja zalożyla że wszystko robią najgorzej. Od scenariusza po realizacje. Kurde jakiego scenariusza. Gra w ukrytej prawdzie to przy tym filmie majstersztyk. Ja też oglądałem puchatka i tam efekty specjalne były dużo lepsze. Tak, wiem ,.brzmi niewiarygodnie. Jak ktoś pamięta ,,Pankracego" to właśnie...

więcej

Sprawdza się w swojej roli

użytkownik usunięty

Więcej jak 4 oczywiście dać nie mogę, ale fanom takich kiczowatych horrorów serdecznie polecam, bo jak wiemy nawet taki rodzaj filmu da się spierdzielić, że ciężko to oglądać, a tutaj poza początkiem z głupimi dziewczynami który odpycha jest dobrze ;)

i to dwie części, no takie sobie. Przyszła pora na Myszkę Miki w krwawym wydaniu. Badziew niemiosierny. Odcięty pindol w ustach dziewczyny nie do od zobaczenia

Analogicznie jak niedawne nieudane dzieła "Puchatek: Krew i miód" nawiązujące do innej sławnej bajki Disneya. W tym przypadku powiedziałbym jednak że "Screamboat" jest w swojej kategorii filmem udanym; jest w miarę ciekawa fabuła która szybko przechodzi do konkretów, postacie z historią i osobowością które da się...

Po swietnej roli w Szczurwielu teraz myszor pokazal sie z jeszcze lepszej strony w krawej myszy... oby tak dalej!