PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1100}

Sens życia wg Monty Pythona

The Meaning of Life
7,9 130 134
oceny
7,9 10 1 130134
7,8 32
oceny krytyków
Sens życia wg Monty Pythona
powrót do forum filmu Sens życia wg Monty Pythona

Mój to ten:

http://www.youtube.com/watch?v=SkoIN3QVx-Q

ocenił(a) film na 9
Jachu95

"Dawaj wszystko i przynieś wiadro"

ocenił(a) film na 6
vince25xx

"o, sprzątaczka przyszła (a ten grubas na nią rzyga)"
normalnie się uśmiałem

Jachu95

Sp*&$#laj! :)

Jachu95

- Jak sie Pan dzisiaj miewa?
- Lepiej...
- Lepieeej?
- Lepiej przynieś pan wiadro, bo bede rzygał. ;)

ocenił(a) film na 10
Jachu95

Uwielbiam cały film ,ale najbardziej do gustu przypadły mi dwie sceny ,mianowicie :
- Scena gdy Eric wychodzi z lodówki i zaczyna robić Pani Brown pranie mózgu "Galaxy Song"
- Scena gdy Eric i Michael wychodzą z zarośli w stroju tygrysa i zaczynają kłamać : D

ocenił(a) film na 8
Jachu95

Lekcja wychowania seksualnego i mecz rugby uczniowie kontra nauczyciele. ;>

Ps. "Więcej aparatury siostro!" ;)

sylar_217

To byl mecz licealistow z dziecmi z podstawowki.

Jachu95

Scena z grubasem i rozmowa o filozofii :D

ocenił(a) film na 8
Jachu95

Cały 'cud narodzin' + śmierć zbiorowa:

-Jak mogliśmy wszyscy umrzeć jednocześnie?
-Pasta z łososia.
(...)
-Ale ja nie jadłam tej pasty!
***
(po śmierci, rozmowa, kiedy dusze udają się do raju):
-Kochanie, tak mi przykro. Podanie trującego łososia na uroczystej kolacji to śmierć towarzyska! :D

ocenił(a) film na 9
Jachu95

kobita przy zlewie rodząca dziecko :D

użytkownik usunięty
Jachu95

wymiotujący grubas

ocenił(a) film na 8
Jachu95

Scena pod koniec gdy ten koleś ucieka przed tłumem nagich dziewczyn i na jedną z nich jest zbliżenie, a wszystko to w slow motion, epickie.

ocenił(a) film na 10
What_The_Fuck

Mi najbardziej podobało się "Every sprerm is sacred."
http://www.youtube.com/watch?v=U0kJHQpvgB8

What_The_Fuck

Noo, ja też mógłbym tak umrzeć... Chociaż nie, ja bym nie uciekał... ;-)

ocenił(a) film na 9
Jachu95

cały film jest genialny :)
a wrzucę taki fragment
http://www.youtube.com/watch?v=imhrDrE4-mI

Jachu95

Widzialem raz polska wesje i kilkanascie angielska, moglbym powiedziec ze sekret lezy w jezyku, nie wszystko da sie przetlumaczyc. Najlepszy moment? Kosiarz puka do drzwi. (mniej lub wiecej) -To miejscowy rolnik pan Smierc. Kochanie nalej panu Smierci drinka. Zgaduje ze to robi o wiele wiekszy sens w angielskeij wersji...

Owcp

Zgadza się! Też uwielbiam tę scenę! Przychodzi Ponury Żniwiarz (Grim Reaper) a Chapman patrzy na kosę i pyta "Is it about the hedge?" Polew na 102!

lucky74

dokładnie, rozmowa o żywopłocie jest absolutnie najlepsza:D
a w polskim tłumaczeniu (też dobre) było: "Pan w sprawie żywopłotu?":D
oraz piosenka "Every sperm is sacred":))

Jachu95

A dyskusja na temat różnicy między protestantyzmem a katolicyzmem? Protestancki mędrek (Chapman) się produkuje, jak to katolicka wiara każe ludziom po każdym stosunku mieć dziecko, a jego żona na to: To jest tak jak u nas. Mieliśmy dwa stosunki i mamy dwoje dzieci! :-D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones