Dla niektórych humor Python'ów wydawać się może niezrozumiały czy wręcz "głupi". A jak dla mnie to zbyt płytkie rozumienie najlepszej grupy kabaretowej jaka kiedykolwiek działała - Idle, Chapman, Cleese i inni to po prostu ogromna dawka niepospolitego humoru. Groteska, czarny humor, abstrakcyjność - wszystko w jednym daje niesamowicie wybuchowo-śmiechową ;-) mieszankę. I takie też są filmy, czy skecze Latającego Cyrku Monty Python'a.
*_*_*
Typ humoru Pythonów rzeczywiście może razić. To na razie jedyny ich film, jaki widziałam, ale powoli, z perfpektywy czasu zaczynam się przekonywać.
Najbardziej podoba mi się to, że potrafią się nabijać z wszystkiego, a jak cudownie im to wychodzi! Wizyta Śmierci, lekcja.. yy.. jaki to przedmiot?.. lekcja w szkole..
Ich ironia jest celna i bezkompromisowa. I tak jest okay.