Biorąc pod uwagę styl życia Sida Vicious i Nancy Spungen, film moim zdaniem doskonale zinterpretował rzeczywisty obraz dwojga kochanków. Myślę nawet, że nie ma tu żadnej przesady, być może tacy właśnie byli, niemniej jednak jeśli Spungen naprawdę prowadziła dość skandaliczny tryb życia to najwidoczniej nie szanowała swojej osobowości. Podobnie Sid. Poza tym, brawa za reżyserię, grę aktorską i charakteryzację.