Szkoda, że Clare nie zwróciła uwagi co powiedziała Gina na temat tej skrzynki, a właściwie jak "anulować" życzenia...i dlatego tak nędzna nota.
Słabiutki.
Ale najpierw życzenie zostaje spełnione, a dopiero potem ktoś ginie. Czyli jeśli istnienie pozytywki zostanie wymazane, to ta nie będzie mogła odegrać melodii. Czyż nie ? ;)
Bez tej irytującej głównej bohaterki to nawet z przyjemnością obejrzę następną część ;D