1. Jeśli Clare wiedziała, że po siódmym życzeniu przyjdzie po nią Yougui czy jak to sie pisze i zginie, to czemu tak bardzo chciała spełnić ostatnie dwa życzenia zamiast po prostu zostać przy tych 5 życzeniach i wyrzucić szkatułkę?
2.Z drugiej strony też, schowanie, a wyrzucenie to dwie różne sprawy. Tak więc, schowanie szkatułki w szybie wentylacyjnym nie powinno cofać jej życzeń, a jednak cofnęło. Wkońcu nie jest to pozbycie się szkatułki.
1. Też mnie to dziwi.
2. Jej życzenia cofnęły się po tym, gdy jej przyjaciółka (ta blondynka) ukradła szkatułkę.
Moge sie mylić ale... z tego co pamiętam gdy włożyła szkatułke do tego szybu to już na kolejny dzień okazało się, że muszą oddać ten dom. Więc już wtedy klątwa zaczęła działać.
Ja też czegoś nie rozumiem: skoro kradzież szkatułki cofnęło życzenia to czemu na koniec spotkało ją to co spotkało.
Ale cóż możliwe, że będzie druga część, wnioskuję po ostatniej scenie, więc jak będzie 2 cześć też chcę zobaczyć.
Sam się zastanawiam ale przyznam że nie było mi jej na koniec szkoda, niesamowicie mnie irytowała ta główna bohaterka z każdą kolejną minutą filmu że traciłem coraz bardziej jakiekolwiek współczucie do niej, a pod koniec trzaśnięta przez auto tej biczy szkolnej, jak złamała prawa fizyki i poleciała jak ptak na drugie auto aż się zaśmiałem :D
Dziewczyna oddała szkatułkę temu chłopakowi chińczykowi po to, aby się jej pozbył. Sprzedanie/ pozbycie się szkatułki powodowało cofnięcie życzeń, jednocześnie jako, że to było jej ostatnie życzenie, i każda osoba po wypowiedzeniu tego ostatniego życzenia umierała, to i ona umarła poprzez potrącenie przez samochód. Wiem, że jest tu wiele powtórzeń, ale inaczej nie umiałam tego wyjaśnić
Na koniec spotkało ją to co spotkało, ponieważ po cofnięciu się życzeń byłoby już bez zmian, ale wtedy główna bohaterka szkatułkę odzyskała i wypowiedziała kolejne życzenia, więc ofiara ta była następstwem za życzenia wypowiedziane już po jej odzyskaniu.
Życzenia się cofnęły, nie dlatego, że szkatułka została schowana, ale dlatego, że została skradziona (czyli zgubiona przez główną bohaterkę). W filmie było powiedziane, że cofnięcie się życzeń zdarzy się za sprawą wyrzucenia, sprzedania lub zgubienia, więc przez kradzież szkatułki można uznać ją za zgubioną, gdyż główna bohaterka nie wiedziała co się z nią stało. A odnośnie kwestii zaprzestania życzeń myślę, że nasza bohaterka zwyczajnie pomyślała, że przechytrzy przeznaczenie i tyle.