Sin City: Damulka warta grzechu
Sin City: A Dame to Kill For
2014
Wyjaśni mi ktoś dlaczego jednooki murzyn, który był kamerdynerem ginie w SIn Citty 2, a potem w
Sin City 1, które dzieje się częściowo później znowu żyje, i nie jest tam już kamerdynerem tylko
nagle stał się szefem całej policji w mieście?
A druga sprawa, jak to możliwe, że Marv pomaga Nancy zabić senatora,...
Zmiana Miho z Devon Aoki na Jamie Chung była największym dla mnie rozczarowaniem... no może prócz "gościnnego" (czyt. nie wiadomo po co i w jakim celu) udziału Lady Gagi...
jakos godzine temu bylem na seansie w kinie , w 3D bo slyszalem ,ze warto . Ludzie ;D!! super sprawa , jak nie znosze filmow w 3D to Sin City 2 jest genialne , pierwszy raz podobalo mi sie to cale 3D . film tez super , podoba mi sie klimat w jakim jest nakrecony , muzyka dobra ,ogolnie gites ;D
na sali bylo chyba z...
Jednej postaci chronologicznie nie jestem w stanie ogarnąć, a mianowicie Manute. W Damulce jest kamerdynerem, że tak go nazwę Lordów i specjalistą od zadawania bólu. Do czasu bójki z Marvem na dwoje oczu(!) Marv jedno oko mu wyrwał i od tego moment ma w jego miejscu złote oko. Ginie dość szybko od strzału Avy czyli...
Podobnie jak jedynka dobry... szczerze to nie wiem, która część bardziej mi się podobała... jedynka chyba jednak bardziej klimatyczna... Mimo to oceniam równo z częścią pierwszą i polecam.
Multikino postanowiło zaśmiać się w twarz miłośnikom ekranizacji komiksów i zdecydowało, że nie będzie tam żadnych seansów Damulki wartej grzechu (poza piątkowym
maratonem Sin City). Bardzo mnie zaskoczyła ta informacja, myślę, że nie tylko dla mnie to jeden z najważniejszych filmów tego roku.
Czy wie ktoś dlaczego w heliosie rzeszowskim już nie puszczają tego filmu? Miałem się wybrać i
wchodze na strone internetową i nie ma. A to dziwne bo premiere miał przecież 5 września.
Technologia poszła do przodu a uwodzicielska maestria reżyserska Rodriguez'a pozostała ta sama co
w części pierwszej. A co mi tam, zaryzykuję stwierdzenie, że nawet się poprawiła!
Wszystko dopięte na ostatni guzik, opłacało się czekać. A DAME TO KILL FOR podobał mi się
jeszcze bardziej niż klasyk z 2005 roku....
która jest godna pierwszej części. Niemal wszystkie jak dotąd oglądne przeze mnie sequele ciągnęły dobre imię całości w dół. Nie wiem co mają w głowie ludzie narzekający na brak klimatu, jak dla mnie był on tutaj w pełni zachowany. Było super. Motyw z pokerem miazga :D
Kto lepiej pasuje na MAnuta ? Michale Clarce Duncan, czy moze Dennis Haysbert zrobił na was większe wrażenie ? Chyba wolę Haysberta, ale to moje zdanie
