Skarb narodów
National Treasure
2004
Dawno nie było w kinach tak dobrego filmu przygodowego, chociaż wiele mu brakuje do Indiany Jonesa, to należy przyznać twórcą filmu że odwalili kawał dobrej roboty. Akcja przez cały czas nie pozwala się nudzić, po prostu dwie godziny miłej rozrywki :) Dobra rola Cage'a i Kruger
Film jest super :) nigdy nie oglądałem tak wspaniałego filmu który łaczy w sobie tyle zagadek i tajemnic same plusy dla tego filmu
Film od poczatku jest ciekawy.... powoli sie akcja rozkreca...ale nadal nie wiem dlaczego tak spie****** koniec filmu!!!!! zadnych ujec skarbu jedyne co to zwoje aleksandryjskie ... a takto nic film nagle sie konczy wrrr dobra gra N.C.
za to sa dziwne zbiegi okolicznosci ciekawie nazywa sie np glowny bohater:PPPPP firma microsoft troszke zabardzo sie zarekalmowala a nie powinna tego robic wogole w takim filmmie ogolenie powiem ze film mnie rozczarowala ale coz wina mediow:P
Reżyserem "Skarbu Narodów" jest Jon Turteltaub...A w głównej roli N.Cage-więc musiałam iść na ten obraz ;)
Historia? Rodzina Benjamina Franklina Gatesa od sześciu pokoleń zajmuje się poszukiwaniem skarbu zakonu templariuszy, który podobno trafił do Ameryki i został ukryty przez Ojców Założycieli. Ben trafia na pewien...
odbiór filmu jednakże zależy od nastawienia. Jeśli chcecie porównywać go do Indiany Jonesa do darujcie sobie.
Płytki, bez polotu, bez werwy, itp. Strasznie nudny film choć pomysł niezły. Wygląda to tak jakby reżyserowi zabrakło pomysłu na akcje i tempo filmu (może cieńki budżet?). Według mnie jest to badziew konkretny na którego nie warto iść do kina.
gra aktorów zenująca cage mnie bardzo zdziwil swoja slbiutka gra nie wspomne o tym aktorze co gral rileya ja cie pierdziele co za zenada skad oni go wzieli typ zagrał tak beznadziejenie ze zycze mu maliny za tą role jedynie bean zagrał dobrze jak zawsze zreszta. bruckhaimen czy jak tam sie go pisze przekonał mnie ze...
więcej
Na filmie byłam tylko dla Seana i nie zawiodłam się był świetny ale cała reszta raczej kiepska...to przykre.
Szkoda że Bean znowu wraca do ról złych facetów ale i tak był rewelacyjny. Czy tylko ja uważam że ma rewelacyjny głos?
Film był bardzo bardzo fajny ;P Jak dla mnie, to było za dużo Nicolasa Cage'a, za którym nie przepadsam, a za mało Seana Beana... :) To on powinien być gł. bohaterem ;P
jak dlamnie do pięt "Indianie" nie dorasta,spodziewałem sie wiele wiele więcej.Swietny producent i dobra obsada a film taki sobie.
Dotrwałem do końca, ale właściwie spodziewałem się znacznie więcej po tym filmie. Jakoś nie ma klimatu dobrego filmu przygodowego... po prostu nie ma :) Mimo że przez cały film coś się dzieje, to jednak nic szczególnie nie zapadło mi w pamięc, a zamiast tego chwilami było wręcz nudnie. Momentami miałem wrażenie, że...
Czyli z braku nowego filmu z przygodami o Indianie, trzeba się zadowolić namiastką. Taką namiastką jest właśnie "Skarb narodów", film stworzony na bazie opowieści o Indym. Mamy ten sam zestaw bohaterów, mamy znów historię poszukiwania niewiarygodnego skarbu, a wszystko to w komediowo-przygodowej otoczce. Cage to jednak...
więcej
No tak...
To prawda...człowiek sie nie nudzi w kinie. Ale jak patrzyłem na rozmowy Cage z ojcem, to aż chciałem krzyknać w sali : INDIANA JONES!
Na ekranie ciągle cos sie dzieje, ale są to sceny nie zapadające w pamięc. Naogół w dobrych filmach przygodowych zapamiętuje sie jakąś konkretną scenę, z którą potem...
