To film o prawdziwym życiu ludzi mieszkających w slumsach, a także o wierze w miłość.
Polecam!
Dokładnie film o życiu,pokazuję jak naprawdę niektóre dzieci mają ciężko w życiu i jak muszą kombinować że by mieć co jeść i w czym chodzić też bardzo lubię ten film mam go nawet na płycie i od czasu do czasu lubię go sobie obejrzeć
Przelewać to się u nas nie przelewa, większość ludzi żyje na bardzo średnim poziomie, jednak u nas dużo rodzin wybitnie biednych to rodziny patologiczne, a po śmietnikach grzebią tylko bezdomni i żule. Tam natomiast ponad połowa ludzi żyje w slumsach, myje się w brudnej, skażonej wodzie, grzebie po śmieciach i choruje na tysiące chorób... Poczytaj sobie o regionie Vapi:
http://studio.wp.pl/i,Vapi-Indie,mid,663653,foto.html?ticaid=110edf
Faktycznie mają dużo gorzej jak my,co nie którzy by chcieli mieć takie warunki życia jak my w Polsce a my tu w Polsce chcieli byśmy żyć np jak Niemiec,Holender albo Norweg i niestety większość z nas ucieka z Polski
Prawda jest smutna i przy kolejnych poczynaniach naszego rządu dojdzie do tego że i my będziemy zwiewać...
Cudowny film, o dązeniu do celu jakim była miłosc Jamal'a, bardzo pokrzepiający ;)
Zgadzam się z tobą w każdym calu. Film idealny, za każdym razem do niego wracam, bo go uwielbiam. I zawsze na nim płaczę. To dzięki mojej ciotce najpierw zapoznałam się z książką. I nie żałuję, że tego dnia do niej przybyłam ;)
Nie dla osoby,która czytała powieść.Biedny kelner,Ram Mohammed Thomas (imiona stanowią symbol) nie ma nic wspólnego z głupim Jamalem. Prawdziwe Indie widać w powieści,w której nie chodzi tylko o miłość,ale też o zemstę za krzywdy wyrządzone bezbronnym kobietom i dzieciom.O pomaganiu innym,powiązaniu świata filmu z mafią i nieustannej walce o życie i godność.O uprzedzeniach.W filmie tego nie ma lub jest b.słabo zaakcentowane.