Kiedy ekscentryczny wynalazca i emerytowany prowadzący teleturniej, grany przez Jana Peszka, nagle umiera, rodzina kłócących się osobliwości, wśród nich Maciej Stuhr, Joanna Trzepiecińska oraz Mateusz Król, gromadzi się z nadzieją na odziedziczenie jego fortuny. Ku zdziwieniu wszystkich niekonwencjonalny wujek przygotował dla nich
a może by tak bez porównywania z "na noże", agathą christie i bóg wie kim/czym jeszcze? może po prostu obejrzeć i deczko docenić, że to jednak przyjemnie ożywcze w polskim kinie, że i peszki i historia facecyjna, i -mimo kilku durnot - nie ma obciachu. że to za mało za uznanie filmu za niezły? nie, zwłaszcza w...
Niestety po śmierci Barei skończyły się w Polsce dobre komedie.
Ten gniot jest tego absolutnym przykładem.
Scenariusz chyba napisał wolontariusz i to jeszcze ktoś mu dał na to tydzień.
Gra aktorska akurat w tym filmie jest łatwa do oceny, bo wszyscy zagrali kiepsko, chociaż to dość łagodne określenie.
Dzieci na...
Niektórych aktorów uniemożliwia zrozumienie dialogów, a szkoda, bo z pewnością są śmieszne; szwankuje też udźwiękowienie jak zwykle ostatnio w polskich filmach.