Film do granic możliwości przewidywalny, nudny oraz schematyczny.
W zasadzie nie ma w nim nic co mogło by zaintrygować czy zaskoczyć. Nie ma w nim nawet żadnych innych środków wyrazu, które by mogły zapaść w pamięci - czy to jakiś specyficzny montaż czy może filtr czy coś innego - nie, wszystko wygląda normalnie po...
niby temat ciekawy, prawdziwy, ale jednak conieco mi umnęło gdyż mnie uśpił! średnio, na pewno nie na filmowy wieczór, o tak do pooglądania..
Szczerze jestem w szoku że to jest główny kandydat do Oskara i że wygrał Głoba za najlepszy dramat. Clooney nie pokazał nic czego nie widzieliśmy wcześniej, także mocno liczę że tego Oskara nie dostanie (z całej piątki zdecydowanie najsłabszy, a i po za tą piątką było z 3-4 lepszych w tym roku).
Co do filmu to...
Ciekawe przedstawienie ważnych problemów, śmierć, zdrada, wybaczanie i odbudowa wartości rodzinnych w bardzo lekkim, ale nie pozbawionym głębi wydaniu. Słoneczne hawajskie krajobrazy i radosna muzyka kontrastuje z brzemieniem trudnych przeżyć i moim zdaniem trafnie ukazuje zdystansowanie i poniekąd depersonalizację w...
więcej
Byłem bardzo zainteresowany jak zagrał Clooney i czy Oscara (którego najprawdopodobniej dostanie) zgarnie za to ,że jest lubiany, czy za to że wreszcie coś ciekawego pokazał.
Ku mojej uciesze i małym zaskoczeniu, muszę przyznać ,że chyba jednak to drugie.
Zagrał naprawdę przekonywająco. Takiego Clooneya pragnę...
Niby taki trochę banalny, ale fajny. W paru momentach mnie rozbawił, w paru bardzo wzruszył. Z czystym sumieniem mogę polecić.
Matko boska częstochowska, jaki gniot.. Ale Clooney ostatnio często w gnioty się bawi, więc nie dziwię się. Nic mnie nie zachwyciło. Nie poruszyło. Nie wzruszyło.
Ten film ma cos wspolnego z (Arturem Andrusem) tym z radiowej trojki i szkla
kontaktowego. Nie wiem za bardzo co ale panowie na wizji troche zagadkowo o tym
wspomnieli. Czy ktos moglby napisac cos wiecej na ten temat? Z gory dziekuje
To film słodko-gorzki zupełnie jak prawdziwe życie, a brakuje mi tego we współczesnych filmach. Przy zalewie filmów skrajnie dramatycznych lub skrajnie śmiesznych ten pokazuje, że prawdziwa rzeczywistość to śmiech przeplatany co chwilę z rozpaczą i na odwrót. Dla mnie bomba.