Spadkobiercy Forum

Poszedłem na ten film nastawiony, że idę na komedię, bo gdzieś mi mignęło, że to komedia... może nawet na filmwebie. To jest naprawdę dobry film, ale nie komedia! Zróbcie coś z tą mylącą klasyfikacją!

Odpłynąłem na pontonie przyjemności

Wspaniale przedstawione relacje rodzinne, kwestie wychowania, wartości... Naprawdę mądry film ze świetną grą aktorską, z przyjemnością go obejrzałem.

Sytuacja opisana w filmie bardzo mnie dotknęła, ze względu na niezwykle podobną sytuację, która zdarzyła się w mojej rodzinie. Może dlatego też zrozumiałem ten film przede wszystkim sercem.
Kto szuka w tym filmie rozrywki - zawiedzie się. Kto szuka w nim niezwykłego zakończenia - też. To nie jest typowa hollywódzka...

Choc tylko 6, to nie uwazam, zeby film byl zly, po prostu nie w moim klimacie. Porusza wartosciowe zagadnienia, ale sam film jest troche przydlugi i chwilami robil sie nudny. Drugi raz na pewno bym nie obejrzal.

Film odleżał swoje na moim twardym dysku, aż w końcu pożyczyłam od koleżanki książkę,
którą bardzo szybko przeczytałam aby potem obejrzeć film. Po pierwsze pomijajać moje
subiektywne wrażenia co do filmu, muszę przyznać, że to jest bardzo dobra ekranizacja
powieści, oczywiście jest kilka drobnych nieścisłości...

...poziom kina padł już na mordkę skoro takie "dzieło" dostało Oscara...

Bardzo fajny o problemach zyciowych. Polecam

Najpiękniejsza scena, Clooney galopujący w klapeczkach. Cudo.

Gdyby to sie działo na przedmieściach LA.To dałbym ocenę 1 tak daje 4.
przereklamowane z 3 razy podchodziłem do filmu.

Zmagania życiowe zmanierowanych nuworyszy.

Nic na siłe, wszystko swobodnie sobie płynęło. Praktycznie jeden wątek delikatnie pchany do przodu. Spokojny i delikatny, bardzo dobry na odstresowanie. Do Clooneya staram się przekonywac, lecz cóż... Sprawia wrażenie grania tylko jedną twarzą. Ciekawa rola Judy Greer a Shailene... No fajnie mi się na nią patrzy....

Film, który nie pozostanie w tobie, nie da żadnej odpowiedzi, nie postawi żadnego pytania. Wszystko jest groteskowe, nawet śmierć i to mnie drażni, odrzuca.,

Film nie był straszny ale nie mam też za bardzo za co go pochwalić... Ładne zdjęcia - jednak mam
świadomość, że przy filmach o podobnych budżetach to raczej standard... Aktorzy może i się
starali, ale całkowicie im nie wyszło, sprawiają wrażenie jakby grali a myślami błądzili gdzie
indziej.

Jeszcze tan wątek...

Dobra gra aktorska i klimat filmu, ale od połowy zmienił zupełnie drogę. Od żałoby i próby wychowania córek, do szukania kochanka. To co pokazali różni się od opisu. Mimo to myślę, że ciekawa historia.

Patrząc na opis filmu można mieć wrażenie,że będziemy oglądać dobra komedie. Coś typu nieporadny ojciec którego sytuacja losowa zmusiła do stanięcia face to face z dorastająca i młodsza córka.. To nie mogło się udać..
Już jednak pierwsze sceny filmu pokazują jednak w którą stronę film skręca a nie jest to droga...

Dramat ale pokazany w sposób lekki nie męczący z elementami komedii co jak dla mnie na plus do tego całkiem klimatyczny ( wszystko dzieje się na Hawajach ) aktorsko też nie ma się czego czepiać, może nie jest to mój gatunek ale ogólnie film nie najgorszy:)

najbardziej absurdalna postać w dziejach kina :P

Ludzie płytcy emocjonalnie i uczuciowo nie zrozumieją tego filmu. Film bardzo trudny dla przeciętnego kino-maniaka, który po oglądnięciu filmu od razu o nim zapomina. Film na prawdę przyjemnie się ogląda, spokojna zrównoważona fabuła o ciekawym wątku emocjonalnym. Polecam

ślyczne widokówki z Hawajów. Może to miała być promocja regionu?