Nie rozumiem dlaczego ten film ma tak niskie noty?To kawał,dobrego kina
sensacyjnego.Kilmer jest słabym aktorem ale tutaj trzyma fason.Jedynie
wyjątkowo ckliwe zakończenie można by wyciąć.
odpowiadam na pytanie pierwsze:
bo trzeba zróżnicować oceny, a lepszych filmów od tego jest zatrzęsienie :P
Bo jest po prostu kiepski. W porównaniu z Uprowadzoną z Liamem Neesonem (bądź co bądź podobna tematyka) wypada cieniuteńko.
Potwierdzam gościu coś się pomerdało to Val jest świetnym aktorem a film jest smętnym bezklimatycznym przekrzyczanym gniotem.
No dobrze, już dobrze-Val jest co najmniej dobrym aktorem.Jako Doc Holiday jest niezły,w Kiss Kiss też się postarał :)