Fakt faktem, można przymknąć oko na wady i wtedy ogląda się go dosyć przyjemnie, jednakże... Każdy dialog jest przepełniony patosem. Zwykli ludzie dają sobie wspaniałe rady. M.Jane nigdy zazwyczaj zwraca się do Petera imieniem i nazwiskiem. Kto normalny tak robi? Przy scenach z M.Jane i Parkerem brakuje mi tylko piosenki "Albo chodź przytul mnie..."
Film jako jeden z wielu bazuje na sławie komiksu. Pochwalić wypada sceny walki, są na naprawdę niezłym poziomie jak na tego typu produkcję, a i animacje graficzne wyglądają ładnie. Jednak niesmak pozostaje...
Jeżeli ktoś potrafi wyłączyć logiczne myślenie i pragnienie poszukiwania jakiegoś przesłania, wyciągania wniosków, czyli po prostu pozbyć się na 2 godziny mózgu, film powinien przypaść mu do gustu.
6/10