film
Spokojny Amerykanin
The Quiet American2002
1h 41m
Brytyjski reporter i amerykański agent rywalizują o względy młodej Wietnamki w cieniu I wojny indochińskiej.
Spokojny Amerykanin
reżyseria Phillip Noyce
scenariusz Christopher Hampton, Robert Schenkkan
produkcja USA, Niemcy, Australia, Wielka Brytania, Francja, Wietnam, Kanada
premiera 9 września 2002 (Światowa) , 28 marca 2003 (Polska premiera kinowa)
Ranking ról
Akcja dzieje się w 1952 roku w Wietnamie podczas wojny z francuskim rządem. Oglądamy historię uzależnionego od opium brytyjskiego reportera Thomasa Fowlera (Michael Caine). Fowler jest podstarzałym cynikiem, który świat ogląda przez opary opium. Traf chce, że zakochuje się on w młodziutkiej Wietnamce, Phuong (Do Thi Hai Yen). Jakby tego... czytaj dalej
Informacje o filmie Spokojny Amerykanin
boxoffice $27 674 124 na świecie $12 988 801 w USA $14 685 323 poza USA
budżet $30 000 000
na podstawie Graham Greene (powieść)
dystrybucja Vision Film Distribution
studio IMF Internationale Medien und Film GmbH & Co. 2. Produktions KG / Intermedia Films / Mirage Enterprises / więcej
tytuł oryg. The Quiet American
inne tytuły The Spy Fidżi
więcej
Tom Cruise i Heath Ledger kandydowali do roli Aldena Pyle.
Zdjęcia do filmu były kręcone w Sydney (Australia) oraz Da Nang, Ninh Bình, Hanoi, Ho Chi Minh, Hoa Lu i Hoi An (Wietnam).
Okres zdjęciowy trwał od stycznia do maja 2001 roku.
Sajgon w latach 50. i 60. był miejscem tak przerażającym, że po dziś dzień funkcjonuje w naszym języku, jako alegoryczne określenie piekła na ziemi. W trakcie oglądania nowego filmu Phillipa Noyce'a zatytułowanego "Spokojny Amerykanin", można jednak odnieść zgoła nietrafne wrażenie, że powyższe określenie nie jest tak do końca zgodne z prawdą.... więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Obejrzałam głównie ze względu na Frasera bo bardzo lubię tego aktora. I jedynie on w tym filmie zagrał dobrze. Reszta sztuczna, kiepsko zagrane role, zupełnie nie potrafiłam się wczuć w tą ,, wielką miłość" bo tak słabo było to pokazane. Nie podobał mi się pod żadnym względem.
całkiem niezły film, choć czasem wieje nudą; fabuła bardzo dobra; świetne role Caina i Frasera
Moja ocena: 7/10
Film długo leżał nieobejrzany, chociaż książkę kiedyś pochłonąłem w jeden wieczór, a imię Phuong do dziś kojarzy mi się z Wietnamkami. Brak czasu i jakoś nie wierzyłem, że uda się oddać klimat powieści.
A jednak! Zachowany został wspaniały, duszny klimat francuskich Indochin lat 50-tych, już wrzących utarczkami z...
saruman22 20 punktów
tom_nor 18 punktów
kinomaniak 16 punktów