Szkoda, że pani Kramer nie miała adwokata w postaci bohaterki granej przez Laurę Dern z Mariage Story. Może więcej odbiorców zostałoby uwrażliwionych na jej sytuację.
Dokładnie tak! Niezrozumienie jej uczuć i problemu jakoś mnie uwiera - stanęłabym w jej obronie.