Bardzo dobry, niezwykle klimatyczny horror na podstawie książki Stephena Kinga "Rok Wilkołaka". I o ile krótka opowieść Kinga była przeciętna to był to na pewno dobry materiał na adaptację filmową. I niedługo trzeba było na nią czekać. Ekranizacja moim zdaniem się udała. Jest przede wszystkim ten klimat małego...
doskonali aktorzy , szczególnie corey haim, który juz niestety nie żyje i garey busey , mistrzowski duet...
Oczywiscie ma swoj urok lat 80. Dobre aktorstwo. Przyjemna muzyka. Film broni sie sam. Bez budzetu 236 milionow $$$.
jak na tak stary film to nie jest źle, choć sam wilkołak bardziej straszy przed przemianą niż po niej
Klimat świetny, teraz takich filmów już się nie robi.Ave horrory klasy B, z klimatem klasy A, które znam z niemieckiej telewizji satelitarnej sprzed 15 lat.
Pamiętam, że mało nie narobiłem w gacie kiedy oglądałem ten film jako dzieciak. Film nawet teraz się nie zestarzał bo ma genialny wręcz klimat. Everet McGill w roli przeklętego pastora jest po prostu świetny. Ciary mnie przechodzą jak sobie przypominam przemieniającego się w wilkołaka księżula... film 9/10
wiem że film ma swoje lata ale podczas oglądania nie mogłem się oprzeć wrażeniu że ten wilkołak przypomina mi przerosniętego psa.Hehe po prostu taką gębe mu zrobili :P
Ma swój urok, jest kilka mocnych scen grozy a jednocześnie utrzymuje się w nim sympatyczny klimat młodzieżowego filmu przygodowego lat 80-tych. Prawie jakby Goonies spotkali wilkołaka :-) Oczywiście porównania z Misery czy Lśnieniem są bezsensowne - nie ten kaliber, nie te założenia twórców.
Książki nie czytałem może właśnie dlatego bardzo przyjemnie oglądało mi się ten horror. Fabuła prosta ale "Srebrna Kula" nie nudzi, szkoda tylko, że niski poziom aktorstwa popsuł klimat filmu. Jak ktoś chce oglądnąć ciekawszy horror o wilkołakach z tego okresu to zdecydowanie bardziej polecam "Skowyt" (ale tylko...
Witam.Mnie najbardziej się podobał moment kiedy ten biedny wilkołak goni w lesie ludzi którzy przyszli mu zakłócać zasłużony spokój i odpoczynek:)I za chwile ktoś go jescze bije pała po główce a potem on jego też bije:)Pozdrawiam
Co prawda różni się on od innych adaptacji Kinga, ale za to ma wyjątkowy klimat. Właśnie klimat jest jego esencją i jeśli ktoś go nie czuje to trudno. Ja wyczuwam magie w każdej sekundzie tego filmu.
Czytałam na jednej stronie poświęconej horrorom recenzję i dowiedziałam się, że w "Srebrnej kuli" jest kiepska gra aktorów. Ja oglądałm film nie raz i nie mogę się z tym zgodzić. Według mnie można to zauważyć np. w "Ślimakach" czy w tym serialu "W 11". Jestem ciekawa waszego zdania na temat gry aktorów w kuli.
raz w życiu, jeszcze na słynnym kanale FILM-NET, chyba w 1991 roku. Ech.., to były czasy! Mieliśmy wtedy osiedlową kablówkę z FILM-NET'em, RTL PLUS'em (leciało tam słynne Tutti Frutti). Ech..., gdzie te czasy...? A film całkiem niezły. Polecam !
Natrafilem na niego przypadkowo przegladajac filmografie Coreya Haima, a zawsze sie zastanawialem jaki byl tytul tego filmu . Mi sie osobiscie podobal, chyba glownie ze wzgledu na jego osobe. Zawsze chetnie wracam z sentymentem do filmow Coreya , jakie by one nie byly.
...film mnie siębardzo podobał, miał świetny klimat. Wilkołak wg. mnie wyglądał świetnie ale kurwa końcuwka jest za kródka !! Finałowa scena powinna trwać troszke dłużej, być pełna emocji a tutaj. Wilkołak pozakał pysk przez okno, wyłączł światło, wpadł do pokoju, troszke sie pobił i go zastrzelili -(( Troszke się na...
więcejWYROSŁEM NA TYM FILMIE. BĘDĘ GO BRONIŁ ŻEBY NIE WIEM CO. ALE ISTOTNIE POWINIEN GO OBEJŻEĆ SYMPATYK GATUNKU - I NIEKONIECZNIE MIŁOŚNIK KINGA, BO SAM FILM WCALE NIE PRZYPOMINA JEGO NOWELKI. A SAM KING DOSTAŁ PIANY JAK ZOBACZYŁ EKRANIZACJE SWEJ NOWELI PT. CYKL WILKOŁAKA. NO ZAWIESCIE OKO NA OBSADZIE: Everett McGill, Gary...
więcej