Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów 2

The Sisterhood of the Traveling Pants 2
2008
6,6 31 tys. ocen
6,6 10 1 30633
Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów 2
powrót do forum filmu Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów 2

Oglądam filmy tylko dla aktorów, gdy nie ma ich znanych to film się dla mnie nie liczy, co do "Stowarzyszenia(...)" to widziałem obydwie części. Zdecydowałem się na pierwszą bo chciałem zobaczyć A.Bledel, więc nie przykładałem wagi o czym ten film jest i nie liczyłem na dobry film.
Tym bardziej,że to nie jest film dla facetów ale bardzo mile się rozczarowałem.
Bardzo mi się podobała pierwsza część i tak samo było z drugą. Obydwa filmy niosą dużą ilość mądrości życiowej i szczególnie dla młodszych oglądających może być czymś szalenie pouczającym.
Dla mnie już nie bo mam 25 :) Nie czytałem książki, dopiero na forum dowiedziałem się, że takowa istnieje, nie czytam książek bo po co czytać jak można obejrzeć i wyjdzie na to samo a Alexis Bledel jest przeurocza i z resztą polubiłem całą czwórkę aktorek tam grających.
W drugiej części najbardziej podobała mi się końcówka kiedy wszystkie spotkały się w Grecji, ma ten film klimat i przyjemną aurę i atmosferę wokół siebie i oglądało mi się go z ogromną przyjemnością i radością.
Pozdrawiam każdego kto ma podobne odczucia i tych dla których ten film jest nic nie warty ;)

ocenił(a) film na 7
Kamil_21

Powiem tak, oglądałam pierwszą część filmu i bardzo mi się spodobał, tak jak tobie. Co do drugiej, to jest bardzo zachęcająca i na pewno obejrzę. Czytałam również książki ( nie wszystkie co prawda) ale czytałam :) I nie zgadam się ze stwierdzeniem "po co czytać skoro można obejrzeć". właśnie przez taki sposób myślenie wielu ludzi, czytanie zanika. Książki nie da się zastąpić żadnym filmem, choćby był nie wiem jak dobry. One maja w sobie to coś, co przyciąga i zatrzymuje. Dla mnie to inny świat, do którego można w każdej chwili uciec. Może i jestem naiwna, a może nawet dziecinna... Mam swoje zdanie :) Jeżeli oglądasz film na podstawie książki, to gwarantuje, że nie wyjdzie to samo :) W filmach brakuje wielu szczegółów , które są w książkach, czasami bardzo istotnych. Dla mnie mimo wszystko książka jest na pierwszym miejscu. Nawet najlepszy film, nie zastąpi twardej okładki i szelestu przerzucanych kartek. Pozdrawiam.