Nie wiem czy wiecie, ale nakręcili juz "Flash Pointa", ktory jest druga czescia SPL. Akcja filmu dzije sie przed wydarzeniami z SPL wiec Donnie powraca. Mam nadzieje ze bedzie rownie dobry :]
http://www.flashpointthemovie.com/
Wczoraj go obejrzałem i stwierdzam iż film wcale nie jest nudny jak czytałem w komentarzach.Mnie osobiście się cały film podobał oprócz zakonczenia bo mój ulubiony bohater (Donnie Yen) niestety zostaje wypchnięty przez okno i...ginie... :-( Scena walki Donniego z blondasem wgniotła mnie w folet - muza mistrzowska i...
Przyzwoita fabuła plus niezłe tempo akcji "przyprawione" bardzo dobrą muzyką. Wynik takiej mieszanki jest pozytywny. Warto obejrzeć.
Film który nas nie zawiedzie, ale i nie zachwyci. Troszkę luk w scenariuszu, zbyt uproszczony. Ponadto twórcy nie wiedzieli, czy zrobić dramat czy film akcji i mamy po trosze jednego i drugiego. Nie twierdzę, że to źle, ale wyszło to nieco tak jakby do końca nie mogli się zdecydować, którą podążyć ścieżką i wreszcie...
więcejZ artykułu którego przeczytałem o filmie: "S.L.P." zadaje trudne pytania. Gdzie leży granica zemsty? Czy można bezkarnie wejść w "ciemną strefę"? Jak daleko mogą się posunąć policjanci w walce ze światem przestępczym?" Moim zdaniem film jest super, a nawet godny polecenia! Dobra choreografia walk! Prawdziwy popis dla...
więcejMiła odskocznia od amerykańskich gówienek akcji. Bardzo dobra muzyka (choć momentami nieco zbyt melodramatyczna), scen walk w filmie jest zaledwie kilka, ale jak napisał przedmówca, są świetnie zrobione, a końcówka... eh (lekko mi tu zaleciało nawet Tarantino) - sami zobaczcie bo warto!
Tania sensacja.Oczywiście karate bijatyka miecze. fabuła : Policjant ściga szefa mafi i to wszystko co moge opisać czyli mordobicie non stop :). Film dla fanów Chińszczyzny. Niejest wart by mieć go w swojej bibliotece.
sceny walki na wysokim poziomie , scenariusz tez nie jest zły, końcówka troche zaskakuje taka nieamerykańska-główny bohater ginie szef mafii ocalał ale zgineła przez niego jego zona i dziecko , mysle ze jakby to była produkcja amerykanska to ten dobry by przeżył a zginął ten zły./