Patrząc na te komentarze już sam niewiem czy oglądałem ten sam film:). Jak dla mnie to bardzo słaby, myślałem że czasy Rambo już minęły.
Zgadzam sie, Rambo na usługach Agencji, wyposażony dodatkowo w zeszyt (w którym zlicza chyba swe ofiary). Jest tylko bardziej "ucywilizowany" niż John Rambo. Ogółem: sztampowy film akcji, tylko dla amatorów gatunku.
nie moge sie z tym zgodzic, film pokazuje zlepek dobrych filmow i nie jest to w zadnym razie plagiat a bardzo dobrze dobrane elementy, koncowka rowniez jest genialna i mozna by powiedziec troche zaskakujaca ;)