Nie znam sie ale moze dlatego ze musza dystrybutorzy przygotowac polskie napisy ?
Premiery np. w Anglii sa szybko prawie tak jak w USA bo nie ma bariery jezykowej dla ludzi.
Wiec to mi sie wydaje powodem opoznien w Polsce ale moge sie mylic, pozdro!

oczywiście ze się mylisz,co mają z tym wspólnego napisy,w necie w kilka dni po premierze są już napisy,po prostu nie spieszą się z wydawaniem mniej znanych filmów,bycmoze opłaca się im to cenowo a każdy kto chce pujśc na taki film do kina i tak sie wybierze!!

Jak mówi stare przysłowie pszczół:"jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze". Kasa misiu, kasa. Bilety do kina są drogie, nie każdego stać na pójście do kina np. 3 razy w m-cu. Jeżeli wchodzą na raz dajmy na to 3 obiecujące filmy to część ludzi sobie odpuszcza kino. Po 2 m-cach są już bardzo dobrej jakości piraty.

Troszke jestesmy opuznieni ; ) ale damy rade z czasem

Tylko my jestesmy opoznieni? A co z kilkudziesiecioma innymi krajami? Sprawdzcie najpierw jak jest w wiekszosci krajow a nie od razu po Polsce jedziecie.

a ja wam powiem ze mi to nie przeszkadza. czasem reklamuja jakis film w polskiej telewizji wchodze na filmweba i widze ze premiera swiatowa byla np. z 6 miesiecy temu czyli wniosek z tego taki ze juz czeka na mnie DVDrip w internecie.Co prawda nie powtwierdza sie to we wszystkich filmach ale co tam. Pozdrawiam