Film w pierwszej części nie porywa... masa niemożliwych zjawisk na samym początku filmu poraża... np postrzelenie Lee z odległości 2 metrów.. :d w drugiej połowie sie rozkręca i zaczyna sie komplikować... tylko dlatego daje 7/10... jeśli już nie macie co oglądać to możecie zobaczyć Shootera ;D
Dan Brown to taki sławny pisarz amerykański: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dan_Brown
Jak przeczytasz jakąś jego książkę to zauważysz, że tak jak Jonathan Lemkin dość zawile komplikuje akcję... podczas której okazuje się że jednak ten dobry jest tym złym.