Przyzwoity. Akcje snajperskie przytrzymują oddech a i fabuła wciąga. Da się oglądać mimo nieustannie ponurej miny Wahlberga (z drugiej strony - z czego ma się cieszyć?) i patriotycznego sosu słownego. No i po cholerę wydawać miliony na szkolenie snajperów skoro taka d...pa wołowa jak agent Memphis w mig się nauczył snajperskiego rzemiosła strzelając do arbuzów? :) Ale naprawdę - przez te dwie godziny jest co oglądać.