Poszłam na niego nie wiedząc tak do konca na co sie pisze, pomyślałam, a dziś dzień na kino by za mało byłam w tym tygodniu i jestem, zaczyna sie, myśle cholera kolejny film o wojnie (a takowych nie bardzo znosze prócz jarhed i wróg u bram, ale cóż myśle sobie zobacze. I film naprawde dobry i wart zobaczenia, nie załowałam po wyjściu z kina, jak to sie działo kilka razy. szybka akcja, takie troche typowy i w miare przewidywalny, ale polecam.