Spodziewałem się syfu w stylu American Pie, a dostałem komedię co najmniej o klasę lepszą - i co najważniejsze - śmieszną. Generalnie nie przepadam ze komediami o napalonych nastolatkach bo są żenujące, ale Supersamca polecam.
Również polecam! Co prawda schematyczny ale to akurat nie przeszkadzało mi tak bardzo. Ogólnie miłe zaskoczenie, idealne na rozluźnienie wieczorem :)
Mnie film zaskoczył.. gościu w okularach wymiata ! film życiowy ;D miałem kilka podobnych sytuacji.. można obejrzeć , jak na komedię dla nastolatków i o nastolatkach..., całkiem całkiem :P
Masa świetnych tekstów, najlepsze akcje to ta w sklepie i rozmowa o ,,męskich fiutach''. Dobry film, coś między ,,American Graffiti'' i ,,American Pie''.
Potemkin, dude! to była straszna scena ...do momentu kiedy gliniarze zaczeli go przytulać, a do pokoju weszła jego dupa :D
Miałem kiedyś kumpla identycznego z tym w okularkach, miał na imię Piotruś i laski się do niego lepiły jak cipki do miodu. Miło go wspomnieć... a film rzeczywiście super, myślałem że będzie coś jak podróba american pie więc bez entuzjazmu przełączyłem na polsat, ale fabuła i żarty rzeczywiście miło mnie zaskoczyły. No i trzymał w napięciu do ostatniej chwili, czy dadzą radę dowieźć procenty, czy uda się zaruchać, czy ktoś zostanie postrzelony... niezłe emocje. Jajć!