polska widownia chyba nie zrozumiała tego filmu albo inaczej - obejrzeli go Ci którzy liczyli na coś w stylu american pie, dostali coś o klasę wyżej lecz po prostu "innego" stad takie niskie noty.

Poważnie, wyróżnia się na tle tych pseudo-komedii ? Widziałem trailer, który na koniec ujawnił polski tytuł "Supersamiec" i pierwsze skojarzenie : kolejna bzdurna kalka z debilnego "American pie". Ale po tym co piszecie w tym temacie, to aż nabieram ochoty na zobaczenie tego filmu.

Ile to flmow katastroficznych bylo, komedii romantycznych z oklepanym schematem, itd?

Co to ma wspólnego z moim postem ? ;]

dlaczego american pie był debilny? obejrz sobie ap 5,6,7 to zobaczysz debilizm, w pierwszych 4 częściach jest jakiekolwiek przesłanie, a supersamiec takowe przesłanie ma, trzeba je tylko dostrzec, wiele postaci świetnie wykreowanych...

Nie bawi mnie oglądanie jak ktoś "ładuje" w ciasto na stole albo lata po dachu z łapą przyklejoną do fujary, to po prostu humor najniższych lotów... supersamca ostatecznie nie oglądam dziś

Co do porównania american pie i supersamca, po trailerze miałem identyczne skojarzenie, ale różnica jest taka że ten drugi jest do odrobinę inteligentniejszej widowni (ale tylko odrobinę), więc nadal jest sporo humoru niskich lotów ale puenty bywają zaskakujące i po prostu sympatyczne. Także miło się ogląda, można się pośmiać, tylko nie oczekuj zbyt wiele bo się zawiedziesz, to tylko 1 punkt wyżej niż american pie :)

BTW, D1RT, jak można dać ocenę 10/10 filmowi "Yyyyyrek, kosmiczna nominacja" ? Jednemu z najsłabszych filmów w historii kina :]

bo poniżej 1/10 licznik się przekręca ;)