Rekin faktycznie ryczałt jak wyglodnialy lew.... , i te flaki i efekty jak wysadzili paszcze tego
rekina :o niezła komedia :)))
Trójka - Zdecydowanie za mało scen z rekinem, w dodatku porusza się on wręcz beznadziejnie, jest w miejscu, przegina się na boki, a chwilę potem już gryzie ofiarę, która była o wiele dalej. Wydaje mi się, że często też był nakładany blue screenem. Efekty specjalne są w ogóle kiczowate (w/w blue screen itd.), przez co...
więcejPierwsza część była naprawdę super ale kolejne już były robione tak jakby na siłę, byle tylko odwalić nowszą część.
Czy naprawdę producenci na tym filmie aż tyle zarobili, że warto było niszczyć pamięć o
dziele Spielberga?
nielubie jak wlasnie polubilem roy'a jako glownego bohatera a teraz juz go niema . . . . film natomiast trzyma fason
Pełna żenada!!! Ahahahahaha.... no nie mogę... jak można nakręcić taki syf. Gorsze niż najgorsze JedenOsiemeL :)
obejrzałem chyba po 10 latach nie oglądania albo i więcej; chyba największym minusem jest to, że mało tu trupów/ataków, co do ataków są bardzo krótkie; a tak to pomysł ciekawy, mamy coś nowego, do aktorów też nie można się przyczepić,
Powiem szczerze, że oczekiwałem czegoś więcej po tej części. O wiele gorsza niż poprzednie "Szczęki". Film ciekawy, ale wcale nie był straszny.
Tak odcioł się od fabuły 1 -2. jest gorszy, wręcz chwilami głupkowaty. Al to powód by ten film tak nienawidzić ?
Film żałosnie wykonany, jednak pomysł ciekawy. O wiele gorszy od poprzedniczek. Efekty specjalne do kitu, od razu można było zauważyć "sztucznego" rekina.
Najlepsze były momenty kiedy nie było rekina. Efekty są beznadziejne, przystosowane głównie do 3D, ale i tak ich jakość jest do dupy. 2/10 i nikomu nie polecam.
Plus tylko taki z tego, że domęczyłem serie Szczęki.
Pierwsza część była super, druga troszkę gorsza ale też fajna, no a trojka hyyy, co cóż twórcy mieli pomysł i chcieli zrobić coś nowego co bazowało by na Legendarnym filmie ale według mnie troszkę za bardzo go chcieli dopieścić i niektóre sceny dosłownie sknocili (np. scena w której rekin płynie żeby zaatakować...
Ocieka kiczem niesamowicie, ale jeśli potraktuje się go jako niezobowiązującą komedie klasy D to może stanowić idealną rozrywkę po całym dniu pracy.
Tragiczny scenariusz to największy gwóźdź do tej ogromnej trumny. Ludzie, przecież rekin w tym filmie nie dość że ryczy to jeszcze pływa do tyłu i hamuje! Co za debil to wymyślił?! Przecież to nawet śmieszne nie jest. I jeszcze do tego ten motyw z delfinami (ostatnie ujęcie w filmie to istny koszmar), katastrofa ;)...