Film poruszający, zwłaszcza dzięki zakończeniu... i zakończeniu zakończenia... ostatnie słowa mężczyzny - ogromnie dające do myślenia. Świetny zabieg, że słowa te zostały umieszczone po tym co nastąpiło.
Wszystko byłoby ok. tylko i AŻ ten koszmarnie słaby dźwięk - dialogów trzeba się domyślać, dosłuchiwać, cofać film i po kilka razy analizować co, kto powiedział.
A i tak wiele treści umyka :(