o tym, że obrońcami Tobruka poza Australijczykami byli Polacy - żołnierze Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich a także Czesi - 11 Czechosłowacki Batalion Piechoty - Wschód. Jak zawsze o maluczkich się zapomina ku..a jego mać !
Bez zbędnego patosu i propagandy. Dobrze się ten film ogląda. Jedyne co może trochę razić to mocno przerysowana postać tchórzliwego Bartletta. Jest to jeden z lepszych filmów wojennych z lat 50-tych. 6/10.
Mieli tylko przez 2 miesiące utrzymać mały garnizon Tobruk przed ofensywą wojsk Generała Rommla. Utrzymali się 8 miesięcy, zagrzebani w piaskach pustyni przez to nazywani przez wroga" szczurami pustyni". Miało to być pogardliwe przezwisko a stało się ich dumną nazwą.