Niewiem skąd to wynika, ale Harrison Ford w dużej liczbie filmów lubi podróżować gratami. Ot choćby "Sokół Millennium" z Gwiezdnych Wojen, czy jego samochód z "American Graffiti". Tutaj także lata kupą złomu (o jaka odwaga). Ale bardzo lubię kiedy Ford gra narwańca, bardzo mu to pasuje.