... dla osób lubiących niewybredne żarty i z dużym dystansem. Jeśli ktoś w oglądanym filmie doszukuje się głębi - to powinien sobie odpuścić. Generalnie typowe lekkie, zabawne amerykańskie kino. Dla mnie jednak film rewelacyjny, z kina wyszedłem z bólem brzucha od śmiechu. Zdecydowanie polecam :D

Film zabawny, nie raz sala wybuchała śmiechem. Dialogi nie z wyższej półki, lecz potrafiły
wywołać u widza szczery uśmiech, a czasem i bóle brzucha ze śmiechu. Jeśli ktoś chce
spędzić czas ze znajomymi w zabawnej atmosferze, szczerze polecam. Scenariusz niezbyt
zaskakujący, ale wiadomo, że komedie nie mają...

Na rozkręcenie filmu trzeba chwilę poczekać,ale później można się pośmiać i to dość dobrze.Zabawny film.Na lekki wieczór,dla rozrywki i odprężenia:)

Mozna sie posmiac. moze troche na sile. ale to jeden z tych filmow ktorych nie trzeba
ogladac bo zwiastun pokazal cala "doope". a calej doopy sie nigdy nie pokazuje!

Film ogólnie na mocną 7 <dobry>, no ale napalona i sexowna Aniston podnosi ocenę o jedno oczko :P

Moja dziewczyna przysypiała a ja zaśmiałem się głośniej może ze 2 - 3 razy, ten mały brodaty mnie denerwował reszta obsady średnia.

Gorąco polecam! Przesympatyczna i prześmieszna komedia! Ubawiłam się po pachy!

Poszukuję tytułi piosenki i jej wykonawcę z tego filmu. To było gdzieś przed połową, chyba mniej więcej wtedy kiedy chłopcy wpadli na super plan..to był tylko fragment refrenu coś w stylu "what a fellin.."(napewno nie irene cara" what a felling:D) wiem, że to jest piosenka z ok lat 80 i jest znanym kawałkiem z tym, że...

SZEFOWIE WROGOWIE Setha Grodona (autora neizbyt dobrych CZTERECH GWIAZDEK) to komedia dotycząca mobbingu w pracy. Film to o tyle ciekawy, żę kino bardzo rzadko stara się wałkować ten temat, a cały seans wyudaje isę być jeszcze ciekawszy przez wzgląd na komediowy wydźwięk dzieła i doborową obsadę.

SZEFOWIE WROGOWIE...

Jeśli chcesz pójść do kina aby się po prostu zdrowo pośmiać, to polecam. Początek niemrawy. Temat szefowej nimfomanki z początku wydawał się naciągany...jednak w dallszej częsci filmu pasował jak ta lala;) Kewin Spacy jako szef psychopata wypadł idealnie.

fajna smieszna komedia, choc dosc dlugo trzeba czekac na naprawde smieszne sceny. jednak nie zawiodlam sie:)

Spodziewałam się słabizny , a w sumie to dobry film na weekand i o dziwo naprawdę można się pośmiać. ^^

Luźna, zabawna komedia. Może nie jest to film na którym można popłakać się ze śmiechu ale warto oglądnąć =) No i zakończenie mnie poniekąd zaskoczyło. Wiedziałam że pewnie żaden z nich w ostateczności nie zabije swojego szefa ale nie spodziewałam się że 1 z szefów wyeliminuje tego drugiego. =)

Spodziewałem się trochę lepszego humoru. Dobra gra Kevina Spacey i Charlie Daya. Jamie Foxx jako "Matkoj....." (szacun za te pseudo) :D też dał radę. Fabuła za to mocno przeciętna. Plus za dodanie nieudanych ujęć na napisach końcowych, na których bardziej się uśmiałem jak na całym filmie. Film w sam raz po pracy....

Piszę w zasadzie aby nakłonić was do wybrania się na tą genialną komedię. Uważam , że
nie dorównuje poziomem do ' Kac Vegas ' , ale w czasach dzisiejszych kinowych szitów
typu ' och karol 2 ' to jest to naprawdę dobry tytuł do wyboru. Było całkiem dużo
śmiesznych scen, jedne bardziej inne mniej zabawne , niemniej...

Szukam piosenki która śpiewał ten gościu w aucie jak czekał na kolegów co poszli na zwiad.

a moi znajomi nie chcieli isc do kina, bo uwazali ze taki film to kazdy moze sobie sam w domu obejrzec... a jak tu czytam wasze opinie to strasznie mnie nakrecacie:)az taki dobry?:)

na całe szczęście była to komedia bez dodatku romantyzmu:)polecam bo naprawde jest
śmieszna.podobałam mi się scena z wejściem do domu jednego z szefów przez drzwi od
garażu.jak jeden z nich odbił się od tych drzwi:)

szczyt szczytów to nie jest, ale bardzo zabawny. a scena z kokainą w aucie - bezcenna :-0

Który pościg był wg was lepszy Kac Vegas 2 czy Szefowie wrogowie.

Według mnie w........... Szefowie wrogowie.