Jan Nowicki ciągnie ten film i to ciągnie, tak że jedną gwiazdkę więcej przyznaję własnie za jego grę aktorską. Jest kilka tekstów , ze dwie sceny , które mogą się podobać , ale dla mnie to jedna z tych rzekomo kultowych komedii, które próby czasu nie wytrzymują. Przaśne momentami dialogi, przydługie nudne sceny, brak adrenaliny w rozwoju fabuły - sceny są bardzo statyczne , wszystko jakieś takie bez ikry. To są czysto subiektywne odczucia , tak odbieram ten film, którego treść mogłaby sprawić, że mielibyśmy świetną komedię sensacyjną, a mamy przeciętne polskie filmidło z gołym cyckiem , wulgaryzmami ( zgadzam się że są tutaj istotnym elementem budowania klimatu świata "szemranych" kolesi ) i na szczęście świetnym Nowickim. Pazura w zasadzie prawie identyczny z tym z Kilera, nie wiem dlaczego zagrał w tych filmach tak bardzo podobnie do siebie bo wiem, że potrafi zagrać inaczej ( patrz E=mc2 czy Chłopaki nie płaczą )