to chyba jeden z nielicznych tutulow ktory przetlumaczony w sposob posredni i doslowny mowi o filmie, jak placz w formie emocjonalnego szantarzu zmusza dzisi do rzeczy potwornych strasznych i jakze dla nich samych przykrych, film zdecydowanie godny uwagi poruszajacy trudny i bardzo bolesnego temat wykorzytywania dzieci i to co najstraszniejsze przez osoby ktore sa najblizsze sercu dziacka ktorym dzieciu ufaja bezgranicznie - rodzice ktorzy milosc dzici do nich potrafia wykorzystac w straszlwy sposob jakze to chore i nienormalne ale dziejace sie i powtarzajace
Trudny temat,który film porusza to jedno.Ale istotniejsze jest jak został zrobiony.Zostawia widza w stanie niepokoju poprzez niby beznamiętną narrację sugerującą obojętność twórców wobec takich tragedii.A dzięki temu zabiegowi film ma większą silę rażenia.
7/10.Ukłony esforty