Zgadzam się z Tobą w zupełności! Film wspaniały, wzruszający, zaskakujący i wstrząsający. Świetna kreacja aktorska Bjork. Polecam każdej empatycznej osobie i…nie tylko:)

To co napisałeś jest prawdą, ten film właśnie taki miał być. Ale niestety zgadzam się z określeniami "bełkot intelektualny", bo to jest właśnie bełkot intelektualny. Wyjątkowo zle zrobiony obraz. Wyciskacz łez, dosłowność przedstawienia, tani ekshibicjonizm emocjonalny "zeby se popłakali" i ogólnie klapa. Von Trier dla mnie to taki pretensjonalny artysta w kaloszach, co se powiedział, "ja im pokaże, co to prawdziwa 'salonowa' sztuka", a tak naprawde jest po prostu prostacki!!!! Wytłumaczę się, jak coś w sztuce ma być prostackie i jest to zamierzony cel, nie mam nic przeciwko. Ale von Trier nie chce być prostacki, on chce być prawdziwy aż do bólu, on chce pokazać człowiekowi jego czarne oblicze. I chce to robić w wysublimowany sposób, przez realistyczne środki, ale... mu nie wychodzi. Dla mnie to żaden artysta. Co nie zaprzecza faktowi, ze problematyka, którą chce poruszyć w wielu filmach jest interesująca. Niestety nie powinien się zabierać za kręcenie filmów, bo jest na to za tępy. I wyjątkowo ciężko i nieudolnie mu to wychodzi. Mam nadzieje, ze nie obraziłam twoich uczuć, wiem o co ci chodzi i rozumiem, dlaczego ten film tak cię poruszył. Ale nie mogłam się powstrzymać, zeby wydusić z siebie, co mi leży na sercu. Pozdrawiam!!!

Tiera bym nie oceniał wyłącznie po tym filmie.

Na jego obronę chciałbym zwrócić uwagę na niedostrzeżony ,a oczywisty szczególik !

Otóż jest to film ,którego akcja dzieje się nie gdzie indziej tylko w USA.Gdyby dział się w Europie nie zaistniałby w ksenofobicznej Ameryce.Środki artystyczne (prostackie) zostały zatem odpowiednio dobrane do widza.Cel (negacja KART ŚMIERCI)uświecą zatem środki !

Cóż...nigdy nie agitowałem do Triera.

Pomimo,że rozebrałaś do naga Triera i pozostawiłaś go ...w samych kaloszach :)i tak go lubię.

Z sztuką jest tak ,że wywołuje dyskusje ..ale nie musi się podobać wszystkim.Z resztą niepodobają się mi rzeczy,które podobają się wszystkim.

Ale fajnie,że w ciekawy sposób się wypowiedziałaś.Naprawdę ciekawy ;)

Z dużą sympatią ...POZDRAWIAM CIEPŁO

a ja nie pozdrowie cieplo luizy po pisze od rzeczy.
tak sobie mysle ze moze rozne fora filmowe przegladaja ludzi z branzy i na taj podstawie wnioskuja o guscie publicznosci. moze to bez sensu ale ja czuja duza potrzebe wyroznienia niektorych filmow ponad wszystkie inne. przeciez to jasne jak slonce ze sa filmy przecietn i nieprzecietne. a tanczac w ciemnosciach napewno jest filmem nieprzecietnym.
i nie zgodze sie ze film jest prostacki. chyb a ze dla ciebie prostactwem jest to ze artysta odwoluje sie do uczuc widza.
w jedej kwestii trier mial racje-pokazal w tym filmie kawal prawdy o ludziach

Myślę, że niechcący i tak zraniłam wasze uczucia. Macie rację, film jest nieprzeciętny, pokazuje kawał prawdy o człowieku. Ale tak jak mówi Schiller sztuka wywołuje dyskusje i nie wszystkim wszystko się podoba. Ja mimo dostrzeżenia ambicji reżysera, czy to w tym filmie czy w kilku innych, które widziałam, pokazania problematyki tragicznej i wyjatkowo trudnej do uchwycenia w sztuce - z całym szacunkiem, niestety nie jestem zachwycona. Ale to już dyskusja o środkach i celach dzieła sztuki. Każdy oczekuje czegoś innego po prostu. Sprostowanie: nie uważam za prostackie tego, że reżyser odwołuje się do uczuć widza, absolutnie nie. Jedynie moim zdaniem, fakt, że to dzieło za wszelką cenę chce wywołać u każdego widza z osobna dokładnie te same uczucia DOSŁOWNIE zasugerowane w fabule filmu, jest prostackie. Że ten film ma do przekazania to swoje toporne przesłanie, które każdy widz wbity w fotel, szlochając pod nosem, odczyta podobnie, to mi przeszkadza. Co nie znaczy, tak jak piszecie, że film warty jest obejrzenia. Nie wiem czy się zgodzicie, że "Tancząc w ciemnościach" przypomina pod wieloma względami "Szepty i krzyki" Bergmana? Pozdrawiam!

no i to jest wlasnie wielka odwaga i zasluga von treiera. to ze potrafil sie przebic przez bagno wspolczesnej sztuki popularnej i stworzyl film o duzej sile oddzialywania na kazdego widza. jak zaznaczylas film wzrusza wszystkich, odwoluje sie do pierwotnych uczuc, do tego co czyni nas ludzmi.
przepraszam za gafe i pozdrawiam serdecznie i jak najgorecej

:D Nieźle...Przed ceglaną ścianą i plutonem egzekucyjnym inaczej się śpiewa :D
....ale może nie o to chodzi ,żeby mówić ,że czarne jest białe,i "na abarot".
Luiza ma prawo uważać,że sie jej Tańcząca nie widzi !

Jak wspominałem o samym filmie,tak się ma to też do samej twórczości reżysera...Trier może być ubóstwiany...lub też szmacony ( dla niego najceniejsze jest,że ludzie nie przechodzą koło niego obojetnie!)

Swoją drogą nie mam siły do prawdziwych Idiotów komentujących moje wypowiedzi broniące innej produkcji mistrza "IDIOTÓW".Uważają,że jestem człowiekiem narzucającym opinię ! :D Wręcz ręce opadają.

Badźmy więc Faszystami dla Faszystów :D

tani wyciskacz łez?
co jak co ale filmowi daleko do takowego.

No i co ? Von Trier znów zamieszał w "ANTYCHRYŚCIE" : proponuje zabawę jaki kolejny zrobi melanż gatunkowy...ja stawiam na film przyrodniczo-wojenny :))))

Ja dopiero zaczynam przygodę z von Trierem i, muszę stwierdzić, że tego rodzaju dyskusje dodatkowo mnie "nakręcają". Zaczynam od "Dancer in the dark". Mam nadzieję, że dobrze.

No raczej, że dobrze. To jeden z piękniejszych filmów jakie widziałem :)

Cudny film, jak nie lubilaM Bjork tak teraz zmieniam o niej zdanie, była genialna!! a jej głos poprostu wypełnial caly film. Reżyser jak zwykle wycisnął wszystkie emocje , a końcowa scena nie wytrzymalam:( FILM DLA LUDZI WRAŻLIWYCH!!!!!!

Jeżeli dla Ciebie reżyser tworzący film, który wzbudza u widzów te same emocje to prostactwo, to mam na tyle odwagi i pewności siebie, żeby nazwać Cię prostakiem. Jeżeli ginie nam bliska osoba, bardzo bliska... to według ciebie jakie emocje wywoła u osób patrzących z boku, widok osoby dotkniętej taką tragedią? Śmiech? No poprostu usmiałem się tym, że chyba na siłe próbujesz być inna od reszty i pokazać innym, że świetny film tak bardzo Cię odrzucał z takich powodów. Co gorsze, że reżyser to prostak. Jasne można czegoś nielubieć, są gusta i guściki jak to mówią, ale ty jesteś pusta jak bęben. Wystarczy tylko tak niewiele: dystans do tego co nas otacza... Artysta to nie tylko osoba która pokazuję nam dzieło wzbudzające mnóstwo kontrowersji i różnych emocji ale co Ci będe mówił... zastanawia mnie jak byś oceniła film "Za wszelką cene" Pewnie też bys napisała, że film wzbudza u wszystkich podobne emocje... bo jakie ma wzbudzać w nas emocje film w którym pokazują kogoś z pasją, charakterem itd którego dotyka potem tragedia? No poprostu jestem pełen podziwu, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo jestem pełen podziwu...

PS Będąc złośliwy powinienem się chyba pożegnać... mam nadzieję, że nie uraziłem Twoich uczyć, poprostu jestem pełen podziwu... Pozdrawiam

Zresztą powiem tylko tyle... co stoi Ci na przeszkodzie, żeby nie stworzyć filmu, który nie będzie takim bełkotem intelektualnym? Po co krytykować reżysera skoro możesz mu udowodnic jaki to on jest prostacki. Uwazasz kogoś który uważa się za Bóg wie kogo i robi coś w prosty sposób za prostaka(tak zrozumiałem z wypowiedzi) Powiem Ci, że te same wrażenie odnosze co do Ciebie... Co nie zmienia faktu, że można coś pokazać w sposób prosty, wzbudzić wielkie emocje i być dobrym reżyserem. Co nie zmienia faktu, że nie trzeba pokazywać w niebanalny sposób prostych rzeczy, żeby byc dobrym reżyserem.

Więc na czyją wrażliwość jeśli nie polską ?... może Niemiecką? Amerykańską ? Nowozelandzką ? być może Mongolską ? Masz immunitet na wrażliwość Polaków ? Jeśli nie, to popraw się i napisz że nie na wrażliwość niektórych użytkowników FW. Wiele razy się z tym zetknąłem i irytuje mnie generalizowanie problemów do rangi całego narodu. Jest to takie... populistyczne.

poprawka : niemiecką ? itd powyżej małą literą.

nie immunitet a wyłączność, o czym innym myślałem.

po Twojej wypowiedzi...zaiste potwierdzam ....POLSKĄ-POLSKĄ-POLSKĄ po trzykroć

nie rozumiem, mógłbyś wyjawić mi sens Twojego powyższego dosyć miernego sarkazmu ? Pragnę dowiedzieć się tylko dlaczego nie na polską wrażliwość ? jeśli nie umiesz odpowiedzieć... zrozumiem.

<brawo> to nie jest latwy film...ale cudownie ze sa ludzie ktorzy potrafia stworzyc cos tak piknego...

Większość osób czytających moje wypowiedzi jest innego zdania o tym co piszę i kim jestem ..,niż Ty mnie oceniasz! To że nie chcę Ci odpowiedzieć wcale nie oznacza ..że nie umiem ! Poprostu schodzę Ci z drogi ...nie mam zamiaru przy płocie bić garnków i drzeć koszul....Polski Folklor to nie moja bajka ,ani mentalność....chcesz się z kimś kłócić zmień obiekt .
POZDRAWIAM !

Troche głupia odpowiedź bo równie dobrze mogłas tego posta nie pisac... zgadzam sie z tamtym Panem, szyfladkowanie jest dosc niesprawiedliwe i w ten sposób mozesz kogos urazic, zreszta wypowiedz:że coś nie jest na polska mentalnosc jest strasznie polskie... czyli brak dowartosciowania siebie jako Polaka. Piszac w ten sposob jednak obrazasz mnie i reszte kolegów i kolezanek ktorym film sie podoba i co wiecej podoba im sie polska i kochaja ten kraj bo tu jest ich dom... Pozdrawiam

sorry za ortografie :)ale tak to czesto bywa juz w internecie, dodajac jeszcze do tego pospiech ;)

Ja to ON ! Nie Ona ..niewiem czemu FM mnie zfeminizował...może w czasie snu dopadły mnie strażniczki z "Seksmisji" ? ;)) Kiedyś pisząc niezmienie z Gdynii wykrył mnie za mieszkańca Kielc (wrrrrr!),gdyż zmieniam lokalnie mieszkania i operatorów neta.

nie miałem na celu obrażanie Ciebie, ocenianie Ciebie, nie chcę się także kłócić. W tym akurat momencie nie interesuje mnie zdanie większości. Zainteresowało mnie tylko jedno Twoje stwierdzenie: "nie na polską wrażliwość" Nie chcę tutaj uchodzić za upierdliwca ani dalej tego drążyć ale zważ że FW jest polskim portalem, ten film posiada bardzo dobrą ocenę, stanowioną przez polaków. Zapewniam Cię że nie każdy Polak to przykładowy Paździoch z serialu "Świat wg Kiepskich" Jeśli masz z tym problem to pisz na forach innych krajów, skoro "Polski Folklor to nie moja bajka ,ani mentalność" czy Ty oby jesteś Polakiem.

Jeśli mogę coś zarekomendować to polecił bym Ci lekturę na temat zmian zachodzących w polskim społeczeństwie i kulturze spowodowanych wszystkimi zaborami oraz ich założeniami o wyniszczeniu tego co w "Polskie" Zauważysz wtedy że obecna kondycja intelektualno - moralna sporego odsetka polskiego społeczeństwa nie jest wrodzoną przypadłością w naszym kraju lecz efektem wieloletniej degradacji naszej kultury i godności przez obce "mocarstwa". Minie jeszcze wiele lat nim kondycja ta wróci do takiego stadium jakim być sobie je życzył.

i masz jeszcze jedno małe pytanie, nurtuje mnie ono od dłuższego czasu od kiedy zaglądam na to forum. Co przedstawia zdjęcie przy Twoim profilu? Pytam z czystej ciekawości.

Słodka mordka Mastifa : śpiąc robi bańki wargami

Słuchajcie mnie uważnie ! Po co się kłucić ...Wy patryjoci ..ja NIE ...W życiu dla tego kraju nawet niestrzepnąłbym popiołu z papierosa ...zbyt bardzo kopie ludzi z których się składa.W własnej ojczyznie człowiek się czuje jak bydło idące na rzeź....np.większa część spoleczeństwa protestuje przeciw zaangażowaniu militarnym w Iracku i Afganistanie...W zdrowym kraju rząd słucha głosu społeczeństwa i reaguje ....u Polsce interesują się Wami tylko wtedy,gdy trzeba pójść do urny wyborczej......nie interesują się tym ,że pół roku musisz czekać do lekarza specjalisty...nie interesują się z czego żyją rodzinny wielodzietne...nie interesują się tym czy masz mieszkanie ,czy nie ! Chore....liczą się tylko Twoje podatki....organizm Państwa,które powino spełniać także funkcje socjalne...nie istnieje ..istnieje tylko jako TAX Collector..czyli jak w średniowieczu jeżdżacy i wieszający ludzi Poborca podatkowy. Cóż dajmy spokój ..nie przeciągajmy się kołderką...nie bronię Wam kochać Polski ...ale pozwólcie mieć komus inne zdanie......Ja się czuję obywatelem świata....nie interesują mnie kompleksy braci Chomików

Piszesz jakbyś winiła polityków za to, że Ci cięzko w tym kraju, nie lepiej wziąsc los w swoje rece? Przeciez zaden polityk nie zarobi za nas na chleb wiec dlaczego w ogole mamy na nich zwracac uwage? Bycie ptriota to nie pojscie na wybory i ogladanie faktow i klotnia jaka partia jest lepsza... moge podac ci setki powodow dlaczego ten kraj kocham i setki dlaczego go nienawidze ( duza czesc minusów była by w kierunku polityki) Jest mi dobrze, ze jestem polakiem nie wstydze sie tego, poszedł bym walczyc za nia tylko po to by moje i twoje dzieci czuly sie tu bezpiecznie, gdy ty niesptrzepnolbys nawet papierosa... Radze ci czytac posty innych uzytkownikow na głos po kilka razy, naprawde pomaga. Więcej idzie zrozumiec z tekstu, taka mała rada. Nie bede kopiował swojego wczesniejszego posta poprostu przeczytaj go pare razy na głos. Chodzi nam o fakt, ze niesprawiedliwe jest wrzucanie wszystkich do jednego worka tymbardziej ze ty chcesz wszystkim pokazac ze w tym worku nie siedzisz wiec juz kompletna niesprawiedliwosc. ŁAdnie to brzmi, że czujesz sie obywatelem świata tylko zastanawia mnie dlaczego nie narzekasz na zady amerykanskie ktore maja globalny wplyw a narzekasz na nasze? Tak apropo tej twojej polityki. Pozdrawiam i sorry za bledy nie mam office zeby mi podkreslał byki :)

Nie bój się o mnie..nie jestem POKRAKA ...daje sobie świetnie radę ...ale widzę tyle absurdu i rzucania kłód pod nogi ..że jest to skończony KRETYNIZM

Czy to jest odpowiedź, że film nie jest na polską mentalnosc? W sumie masz rację nic nie wpływa bardziej na wrażliwosc, kinematografie i gusta jak miejsce zamieszkania. Reprezetujesz ograniczone myslenie a nie mieszkanca globu... nie robie ci na złosc zebys mi znow polskich cech nie przypisywał na siłe... a powiem Ci tak szczerze, że bliżej tobie do polskiego stereotypu niż innym wypowiadajacym sie tu :) Pozdrawiam

Jeśli tak twierdzisz..to nieomylnie jest jak jest ! Zadowolony..To teraz daj mi już spokój,bo to już "polskie" bicie piany ;))) (specjalnie używam tego przymiotnika- bo tak lubisz,jak go używam !!! :D ...PROSZĘ - jeśli działa tylko na Ciebie te słowo ...OKI ?

Ok już daje spokój, następnym razem pewnie bardziej pomyslisz jak napiszesz posta... pozdrawiam

nie pomyślałeś nigdy w ten sposób że Polska to nie politycy, piosenki Dody, fakty w TVN itd. Polska to Ty i Twoi bliscy, to wasz skrawek ziemi na której przeżyłeś swoje wzloty i upadki, depresje i orgazmy, skoki Adama Małysza i ostatni mecze polskiej kadry piłkarskiej. Nikt nie karze Ci bezmyślnie akceptować rządy w tym kraju ani iść na wojnę dla korzyści gospodarczych (każda wojna zasłania się przesłankami moralnymi, zabieg medialny)Nie musisz być patriotą, zresztą trudno określić kto to jest patriota, czy to człowiek który kocha swój kraj? jeśli tak to w jaki sposób go kocha, jego zdjęcie na mapie, ludzi z Polskim obywatelstwem, polskich sportowców? Może jest to człowiek który bezmyślnie odda życie za swój kraj manipulowany propagandą kierowaną z wyższych szczebli władzy (czyli 99% żołnierzy podczas II WŚ) Ja uważam że patriota jest to człowiek który stojąc prosto i dumnie powie drugiej osobie prosto w twarz: Jestem Polakiem, nie utożsamiając się z obecnym rządem, czy stereotypami pijak złodziej, to człowiek który dąży do swojej osobistej chwały i spełnienia życiowego, nie musi tego czynić wcale w granicach naszego kraju, jeśli sytuacja gospodarcza i zarobki przedstawiają się źle, ma prawo realizować się gdzie indziej na świecie.

Ja jako Polak, niezależny i rozwijający się młody mężczyzna, nie chodzący na wybory (chodziłbym gdyby w Polsce istniała demokracja bezpośrednia a nie jak to ma miejsce pośrednia - wystarczy wpisać w wikipedie i tam jest definicja) uważam że ten film jest na polską mentalność, ponieważ mnie poruszył, wzruszył, zatrwożył.

Nie utożsamiaj się z biurokracją i całym syfem jak widzisz, utożsamiaj się z samym sobą i swoim rozwojem i życiem dawaj przykład jacy ludzie żyją na tym skrawku Ziemi.

Obywatelem świata jest każdy człowiek na Ziemi.

nie wiem o co wam chodzi z tą wrażliwością i mentalnością , film jest
kierowany dla jednostek nie dla mas , a przedewszystkim dla tych którzy
lubią bjork i jej muzyke ! napewno nie dla dzieciaków i starych wapniaków
i poprostu uważam ze niektorzy Polacy mają ograniczone pole myślenia i nie
zrozumieja przesłania ,o to chodzi nie o mentalność !przynajmnie tak mi
sie wydaje :)

ten film mogą obejrzeć zarówno dzieci (nie za młode) jak i starzy wapniacy. Ograniczone pole myślenia mają niektórzy: Polacy, Niemcy, Norwegowie, Finowie, Szwedzi, Duńczycy, Estończycy, Rosjanie, mieszkańcy Antarktydy i Arktyki, mieszkańcy Papui Nowej Gwinei, Francuzi, Irlandczycy, Szkocji, Anglicy, Hiszpanie, Włosi, Amerykanie (mieszkańcy obu kontynentów), Irakijczycy, Mongołowie, Irańczycy, Syryjczycy, Palestyńczycy, Egipcjanie, mieszkańcy RPA i wiele innych.

Ten film nie ma przesłania, jest dramatem z wspaniałą muzyką który mocno oddziaływa na ludzi wrażliwych.

Amen!! Dokładnie położenie geograficzne o niczym nie świadczy, można byc prostakiem w USA, w Polsce, RPA... tak samo jak można by niezwykle Inteligetnym w Bośni, Sudanie czy w Japoni... Co do samego filmu... dokładnie to jest dramat z prostym przesłaniem i jednocześnie jest to świetne kino, które z wrażliwszych ludzi wycisnie łzy... Mniej wrażliwi stwierdzą, że zostawiło po sobie duże wrażenie :) wg. mnie :) Pozdrawiam

Przepraszam,że troszkę na inny temat, ale mam nadzieję, że mi tu odpowiecie: na jaką dokładnie chorobę cierpiała Selma?

Najprawdopodobniej JASKRA ... ale (no właśnie!?)..w filmie nic w tym temacie nie było jasno powiedziane !