nastawiłem się na dobre kino, obejrzałem 40 minut filmu i... po prostu rzygać mi się zachciało, nie spodziewałem się, że aż tak mnie to odrzuci.. tolerancja tak, akceptacja nie .
całe szczęście, że nikt mnie do oglądania nie zmusza, odszedłem już od telewizora ;]
a szkoda, bo ogólnie pewnie film dobry, ale po prostu tego `nie zniese` .
Aha - no i mega rola w "Draculi" . Obleśne te sceny erotyczne , takie zwierzęce , ale wypadł jako Książę przerażająco :D
Do prof. Czapińskiego to się radze wybrać, aby opowiedzieć mu o swoich podejrzeniach i objawieniach. Na pewno Cię pomoże. Podzieliłby moje przypuszczenia na Twój temat...choroba to nie kwestia subiektywna, ale jednolity objaw, który wszyscy psychologowie odczytują tak samo.
Powtarzam Karen jest kobietą ma swoje konto, za to ja jestem mężczyzną i mam konto o nazwie davinci.l. Jasne?!
Och, daVinci :) Też całuję :)
Ale wracając do meritum, to ja po prostu tylko celnie opisuję rzeczywistość, każdy widzi jaki Chamburdel jest, więc nikogo na pewno to nie dziwi. Postanowiłam, że oddam swój 1% podatku na ofiary własnej głupoty i samogwałtu butelką jak Chamburdel.
Teksty niczym jak z piaskownicy typu "Lustereczko" ahahahahhah :D\
No, ale ja spadam, bo mam przyjęcie , także davinci miłego dnia :)
Też spadam, gdyż mam wychodzę na uroczystość urodzinową. Znowu będzie wypisywał, że nasze profile obsługuje jedna osoba. Pozdrawiam. Udanej zabawy!;)
Sam twierdzisz, ze trzeba życ według własnych przekonań i ja właśnie tak robie. Karem zawsze może zostać moją przyjaiółką.
Jestem bardzo logiczny, ale Ty w swoim braku logiki tego nie zauważasz i to bardzo logiczna zależność;))))
Nie kłopocz się z opdpwiedziom, bo na prawdę jestes przykry.
"Sam twierdzisz, ze trzeba życ według własnych przekonań i ja właśnie tak robie. "
To nie są przekonania . Raczej schorzenia .
"Karem zawsze może zostać moją przyjaiółką."
Współczuję ...
"Jestem bardzo logiczny, ale Ty w swoim braku logiki tego nie zauważasz i to bardzo logiczna zależność;)))) "
bla bla bla - tekst Barucha Spinozy ? Nie cytuj takich ludzi , bo ich nie rozumiesz :D więc ja nie rozumiem Ciebie :D
"Nie kłopocz się z opdpwiedziom, bo na prawdę jestes przykry."
Nie mogę . Jak Kuba Bogu tak Bóg Fidelowi :D Taki juz jestem , więc masz racje ... PRZYKRO mi :D Że sam jesteś przykry :D i żałosny :D
ahahaha hahaha . Na wiosce tak u was gadają ?
Gdzie się tego nauczyłaś ? przy dojeniu krów ? :D
Wieśniara :D
Czytam, czytam i nie wierzę własnym oczom co tutaj ludzie wypisują. Kim trzeba być, żeby takie teksty pisać. Dajcie spokój z tym obrażaniem siebie nawzajem. Odrobinę godności Panie, Panowie!
To, że jesteście na forum anonimowi, nie daje Wam przyzwolenia na takie zachowanie.
Takich prowokatorów jak oni albo Jego , winni z miejsca banować . Sam nie wiem czemu wogóle gadam z tym pospólstwem ... chyba z nudów .
Ten prostak w spódnicy o nazwisku pewnego gliny z Teksasu za chwile coś napisze ...
"Ten prostak w spódnicy o nazwisku pewnego gliny z Teksasu za chwile coś napisze ..."- przeczytaj Jeszce raz ten cytat i opowiedz sobie w swoim własnym sumieniu, kto jest nie wychowany i kto kogo zaczepia?!
Osobiście skończyłem z Tobą rozmowę, wolę jednak wymieniać poglądy z Wielkim Tedem, chociaż wypisuje argumenty...
Nie ma tez się na co oburzać i udawać, że jesteśmy tacy kulturalni i bez skazy. Każdy zaczepiony, obrażany i kłamliwie pomawiany będzie się bronił...
Wszyscy wiemy kto zaczaił ten temat na forum i jakim językiem.
Vinci, myślę, ze winę za to co tutaj się dzieje ponosicie obaj, bo raz on, raz Ty używacie słownictwa typowego dla "typów spod ciemnej gwiazdy". Dajecie upust swojej złości. On jest zły, bo podejrzewa się o homoseksualizm i konsekwencje z tego wynikające (nigdzie nie widziałam Twojego przyznania się na forum, choć inni to robią) i nie dopuszcza myśli, że może być inaczej. Ty złościsz się, bo on nie przyjmuje Twojego punktu widzenia. Tymczasem rzadko kiedy takie wybuchy złości są oczyszczeniem. To jeden z najgorszych sposobów pozbycia się jej, ponieważ takie zajadłe wybuchy wściekłości zwiększają pobudzenie mózgu emocjonalnego i sprawiają, że jesteśmy jeszcze bardziej rozzłoszczeni niż przedtem.
Nie ukrywam, że przeczytałam Twojego bloga. Dużo w nim mądrych rzeczy. Przeczytałam mądre , pełne argumentów wypowiedzi na temat homoseksualizmu tu na forum, napisane spokojnym językiem. Jeśli jesteś tym za kogo się podajesz (wykształcenie, zainteresowania), dlaczego dajesz się ponosić emocjom. A może chciałbyś zastosować starą tybetańską mądrość "Nie tłum złości, ale nie działaj pod jej wpływem".
Vinci, myślę, ze winę za to co tutaj się dzieje ponosicie obaj, bo raz on, raz Ty używacie słownictwa typowego dla "typów spod ciemnej gwiazdy". Dajecie upust swojej złości. On jest zły, bo podejrzewa Cię o homoseksualizm i konsekwencje z tego wynikające (nigdzie nie widziałam Twojego przyznania się na forum, choć inni to robią) i nie dopuszcza myśli, że może być inaczej. Ty złościsz się, bo on nie przyjmuje Twojego punktu widzenia. Tymczasem rzadko kiedy takie wybuchy złości są oczyszczeniem. To jeden z najgorszych sposobów pozbycia się jej, ponieważ takie zajadłe wybuchy wściekłości zwiększają pobudzenie mózgu emocjonalnego i sprawiają, że jesteśmy jeszcze bardziej rozzłoszczeni niż przedtem.
Nie ukrywam, że przeczytałam Twojego bloga. Dużo w nim mądrych rzeczy. Przeczytałam mądre , pełne argumentów wypowiedzi na temat homoseksualizmu tu na forum, napisane spokojnym językiem. Jeśli jesteś tym za kogo się podajesz (wykształcenie, zainteresowania), dlaczego dajesz się ponosić emocjom. A może chciałbyś zastosować starą tybetańską mądrość "Nie tłum złości, ale nie działaj pod jej wpływem".
Zakradł się błąd "się" zmieniam na"Cię"
Napisałam do Vinci, więc i do Ciebie napiszę. Jesteś zapewne bardzo młody i mało o życiu wiesz. Tymczasem świat i życie są bardzo skomplikowane. Czy nie byłoby lepiej coś mądrego poczytać zamiast "...wkładać kij do gniazda os" (coś podobnego gdzieś napisałeś)? Każdy z nas ulepiony jest z tej samej gliny przez tego samego Boga, a skoro tak, dlaczego ranisz drugiego człowieka?
Często chodzę na cmentarz do swoich bliskich i widzę napisy na nagrobkach "Bóg tak chciał", no właśnie w tym przypadku też tak chciał... Widocznie tak chciał: by byli hetero tak jak my, homoseksualiści i inni (mam na myśli hermafrodytów-chyba najbardziej cierpiących). Byłbyś zdolny oddać swoje szczęście komuś innemu? Podejrzewam, że nie (ja też pewnie nie), więc nie odbierajmy innym prawa do szczęścia.
Bzdurne są argumenty, ze homoseksualiści mają takie same prawa jak my-hetero, sam chyba w to nie wierzysz. Cała wojna na tym forum o to właśnie idzie... Twój kolega Ted powiedział gdzieś, że homoseksualiści mają takie same prawa, nawet swoje kluby mają!!! No właśnie, dlatego, że nie mają takich samych praw (choćby publicznego przytulenia) muszą mieć własne kluby, gdzie nikt za to nie będzie ich szykanował. jestem pewna, że już słyszałeś o tym, ze w RPA Czarni też mieli swoje szkoły, swoje autobusy... itd. ...., bo nie mieli prawa by korzystać z tych dóbr razem z białymi. To nazywa się segregacja.
Postaraj się choć trochę zrozumieć "innych", ale takich samych jak my, przecież.
Często z kolegą Tedem powołujecie się na religijność, ja też jestem katoliczką, i nie jeden raz przekonałam się, że u wielu katolików ta religijność wyraża się w słowach, które cytuję:
"„Bo są tutaj, obok mnie, w kościele, robią znak krzyża, wstają, klękają, a ja domyślam się, że w ich głowach dzieje się to samo co w mojej, to znaczy bardziej chcą wierzyć, niż wierzą, albo wierzą chwilami” – pisze Czesław Miłosz.
Postaraj się nie być wrogiem drugiego człowieka , bo na prawdę nie ważny jest kolor skóry, religia, czy orientacja seksualna. Najważniejszy jest CZŁOWIEK!!!
Dziękuję za Twoje słowa. Zdecydowanie masz rację, człowiek uczy się całe życie...ale dobrze, że robi zazwyczaj postępy;) Pozdrawiam:)
"Twój kolega Ted powiedział gdzieś, że homoseksualiści mają takie same prawa, nawet swoje kluby mają!!! No właśnie, dlatego, że nie mają takich samych praw (choćby publicznego przytulenia) muszą mieć własne kluby,"
-Absurd :) To że homosekusliści mają wlasne kluby nie potwierdza ich rzekomego prześladowania,szykanowania :) Wlasne kluby mają też milośnicy muzyki latino , wlasne kluby mają studenci, wlasne kluby mają różne grupy obcjokrajowców, wlasne kluby mają także miłośnicy muzyki disco polo etc. 'Gejowski klub' nie czyni z tej grupy środowisko 'prześladowane'. Absurd :)
Nikt nie zakazuje publicznego okazywania uczuć :) Znowu coś Ci sie przewartościowało :)
" bo na prawdę nie ważny jest kolor skóry, religia, czy orientacja seksualna. Najważniejszy jest CZŁOWIEK!!!"
-Zgadzam się w 100 % !!! Dlatego mam nadzieję że nadejdą lata gdy geje i lesbijki przestaną pluć jadem wrogości do Kościoła i Katolików.
Trochę wypaczasz to, co ona napisała.
Natomiast co do ostatniego akapitu to zarównu wśród Katolików jak i wśród gejów są osoby, które zwalczają przedstwaicieli tej drugiej grupy, jak i takie, które ich akceptują.
Zgadzam się. A tak na marginesie, teksty typu:"ty wieśniaro", "jesteś ze wsi" itd. - no sorry, ktoś kto ma taką przedszkolną ripostę sam siebie dissuje :/
A ty jakiś dziwny jesteś, ja się uśmiałem przy tej scenie, zwłaszcza z tym palcem. Zajebiście im to wyszło. Nie wiem wokół czego krążą twoje myśli i co ci się kołacze po głowie, no ale ostatecznie przecież oni się nie bzykali i nie było widać nic, co mogłoby urazić mohery (oczywiście nie mam ciebie na myśli).
To poczytaj jej posty na mój temat ... Stary , mój rynsztok przy jej słownictwu to nic , zauważyłeś ?
BigKahunaBurger przystopuj nareszcie. Nie każdy post jest keirowany do Ciebie. Ten, który właśnie skomentowałeś wyglada raczej na komentarz do tematu, czyli pierwszego wpisu autorstwa szymon91'a.
"Skarbie, ale ja w przeciwieństwie do Ciebie nie ukrywam, że jestem idiotką i inteligencją wiem, że nie grzeszę. Wiesz , palcówę uwielbiam, gdyż wyznaję zasadę ' Chcesz coś zrobić dobrze, zrób to sama :P" Nie ma nic przyjemniejszego. Tak,. chłosta by mi się spodobała, ale podtapianie w kapuście też, gdyż działa fenomenalnie ona na cerę. Z tą popularnością to się nie zgodzę, znają mnie wszędzie, a jakie mają o mnie zdanie to już mnie nie obchodzi, ważne , że gadają :P"
Tym mnie naprawdę zagięła ... i nie wiem co powiedzieć . Brak mi wszelkich argumentów w dyskusji z kimś takim :D
Moje odczucia wobec całego filmu są troszkę inne chociaż również miałem odruch wstrętu i zażenowania przy scenie stosunku , film był bardzo dobry i uświadomił mi po prostu ze ci ludzie kochali się i nie sprowadzało się to tylko do bzykanka a do głębokiego uczucia.
Jako zwykły przeciętny facet lubię oczywiście kobitki a na gejów zazwyczaj jestem obojętny ale zdarzało się że używałem słów niecenzuralnych pod ich adresem.
Nie wiem co mam myśleć , Heath Ledger i Jake Gyllenhaal których bardzo lubię dali tu niezły popis aktorski czego konsekwencja było moje wzruszenie szczególnie w ostatnich scenach już po śmierci Jacka , nie byli to już dla mnie geje tylko poranieni przez los ludzie którym z serca współczułem.
I tu rodzi się pytanie czy powinno się piętnować związki gejów skoro to są czujące istoty , nie wiem może jestem pod wpływem właśnie przed chwilą obejrzanego omawianego tu filmu ale mną po prostu wstrząsnął i tyle...
Nie znam żadnego geja albo nie wiem że znam? ale jak tak wyglądają ich dramaty to współczuje.
Fajnie, że tak to na Ciebie wpłynęło. Homoseksualiści są tacy sami jak heteroseksualiści pod względem czucia i także przeżywają właśnie takie dramaty. Dlaczego mieliby być inni - są po prostu ludźmi. Dobrze, że ten film ma taką siłę, że potrafi zmienić poglądy choć części osób.
Jeszcze dwa słowa na temat kreacji Heatha Ledgera , według mnie śmierć tego aktora to wielka strata dla świata filmu i nie jestem maniakiem Mrocznego Rycerza który to mi się średnio podobał , zagrać w ten sposób geja nie będąc nim to mistrzostwo a uczucia i emocje były aż geste w tym filmie.
Niech żyje bratnia Holandia !
Kochani , kto idzie na czerwcowe wybory do Parlamentu Euopejskiego ?
Kto jest za "Równouprawnieniem" ?
Elcia , mądra jesteś , łeb masz już jeden ( czyżby nie od parady ? ) ale skończ ludzi na te liberalne bzdury naciągać ... ;D
Buzi , misiu . Lubie Cię , choć tak pieprzysz filozoficznie , że Cię nie rozumiem :D
<każdy zasługuje na miłośc>
-To banał. Lepiej odpowiedz sobie na pytanie czym jest miłość. Alkoholicy też mówią że kochają wódkę.
Nie ma poprawnej definicji miłosci. Ale w tym przypadku, przynajmniej ja, nie mam wątpliwości że bohaterowie się kochają. I jeżeli ktoś pisze, że to jest ohydne i zboczone...to nie wiem co mam myślec.
"Alkoholicy też mówią że kochają wódkę." - bez komentarza
Widzę, że Tobie Ted popracowała wyobraźnia podczas oglądania tego filmu skoro zobaczyłeś tam jakieś akty dwóch mężczyzn... No ale wiadomo, że jak ktoś ma niezrealizowane silne pragnienia...
hahaahhahahahhaha, widze ze straszne tu hermetyczne i mocherowe umysly siedza...no tak, gej jest be, nie lubimy tego czego nie rozumiemy?????
"W istocie, akty dwóch mężczyzn są obrzydliwością. Nie mającą nic wspólnego z uczuciem miłości. "- skąd Ty to możesz wiedzieć? Znasz w ogóle geja bądź lesbijkę?
Wracajac to tematu watku - rzeczywiscie slaby, moze nie wymiotowalem, ale jednak.... Dlugo "bronilem" sie przed obejrzeniem tego filmu. 2 godziny patrzenia sie w ekran i... i nic. Jedynie krajobrazy ladne, ale co mi po nich jak po chwili pejzaz i sielanke zanieczyszcza Ledger "żądlący" przyjaciela pod namiotem. Oprocz kłucia sie po dupach i rozterek malzenskich nie ma tu nic co by "pokolorowało" ten film. zreszta jak juz ktos to pisal zastepujac te dziena pare para normalna, nie zmieniloby sie nic - ten film jest nudny. Btw, nie znam gejow i lesbijek, brzydze sie takimi zwiazkami. Nie jestem katolikiem, zreszta to nie kwestia religii sadze, tylko zdrowego umyslu. Ode mnie 3/10 za krajobraz:)
Czytam te forum, i przykro mi (naprawdę wewnętrznie mi przykro), że polski naród jest taki nietolerancyjny.
Brzydzisz się? Co oni Ci takiego zrobili , co?