Nie chciałbym Cię martwić, ale film ten nie powstał na podstawie książki pt. "Fear and Loathing". Nie mógł, bo takiej książki po prostu nie ma. Jest "Fear and Loathing on the Campaign Trail '72", jest również "The Fear and Loathing Letters", jest wreszcie "Fear and Loathing in Las Vegas", o którą zapewne Ci chodzi. Na jej podstawie powstał film Terry'ego Gilliama, jednak film z 1980 roku z ową książką nie ma nic wspólnego. Fabułę oparto na dwóch artykułach Huntera Thompsona. Pierwszy z nich, "Strange Rumblings in Aztlan" powstał tuż przed powieścią "Fear and Loathing in Las Vegas", drugi zaś, "The Banshee Screams for Buffalo Meat" jest hołdem Thompsona złożonym swemu adwokatowi, Oscarowi Zeta Acosta, po jego prawdopodobnej śmierci. Pojawia się również wątek z "Fear and Loathing on the Campaign Trail '72".
Co do kopiowania przez Johnnego Deppa aktorstwa Billa Murraya, również nie sposób się z tym zgodzić. Obaj aktorzy przed kręceniem swoich "wersji" Huntera Thompsona spędzili w jego towarzystwie bardzo dużo czasu, podpatrując jego zachowania - stąd pewne podobieństwo w interpretacji postaci. Co ciekawe, obaj rozpoczęli swoją znajomość z Thompsonem od wspólnego zdetonowania bomby w ogródku.
"Las Vegas parano" z całą pewnością nie jest remake'iem "Where the Buffalo Roam". To bardziej inne spojrzenie na literaturę owego cenionego na świecie i niemalże nieznanego w Polsce autora. Ciekawostką jest to, że sam Hunter Thompson wypowiadał się bardzo nieprzychylnie o wyreżyserowanym przez Arta Linsona filmie. Stwierdził, że Bill Murray odwalił kawał dobrej roboty, ale film jest słaby. Cóż, z tym również nie mogę się zgodzić...

Nie bardzo wiem czemu miałbym się tym martwić?
Błędne informacje wprowadzają ludzi w błąd, wiadomo, dobrze więc wiedzieć jaka jest prawda.

Takie również jest moje zdanie. Pozdrawiam.

Ale bajer, jestem kurewsko zaskoczony, wpadłem dzisiaj na ten film w Canal+ i po 5 minutach stwierdziłem ze jest to Las Vegas parano 2 ZAJEBIŚCIE!!!!!!! ...

AVE Hunter Thompson!

"Tam wędrują bizony" to ekranizacja na poły autobiograficznej powieści Huntera S. Thompsona pt. "The Banshee Screams for Buffalo Meat and Strange Rumblings in Aztlan". Pisarz jest również współautorem scenariusza napisanego razem z Johnem Kaye'em. Zmarły Thompson był popularnym dziennikarzem, twórcą tzw. "Gonzo journalism" (sam nazywany był Dr Gonzo). Na jego powieści "Fear and Loathing in Las Vegas" oparty był film "Las Vegas parano", do którego Thompson również napisał scenariusz. Reżyserem "Tam wędrują bizony" jest ART LINSON, zajmujący się głównie produkcją filmową. W jego filmografii są takie hity, jak "Nietykalni", "Ofiary wojny", "Chłopięcy świat", "Gorączka", "Wielkie nadzieje", "Podziemny krąg", "Spartan" i "Czarna Dalia". Autorem zdjęć do filmu jest pochodzący z Japonii operator Tak Fujimoto ("Milczenie owiec", "Filadelfia", "Szósty zmysł"), a na ścieżce dźwiękowej wykorzystano kompozycje Neila Younga i Jimiego Hendrixa.

Las Vegas Parano II?
pomyśl troche, nie dość, że ten film jest starszy o kupe lat od LVP to jeszcze wydarzenia dzieją się w nim rok wcześniej niż w LVP...

"Las Vegas Parano" wciska się pomiędzy drugą, a trzecią historyjkę, że tak je nazwę. Bo wcześniej jest bodajże 1968 rok, a ostatnia to 1972, podczas gdy akcja "LVP" dzieje się w 1971 roku.

Zwracam uwagę na nóż myśliwski, który pojawia się po 1971 roku. W "LVP" miał go Dr. Gonzo, tutaj - Thompson. Panowie przekazali go sobie? ;)