PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10044}

Tango i Cash

Tango & Cash
7,0 61 940
ocen
7,0 10 1 61940
6,8 12
ocen krytyków
Tango i Cash
powrót do forum filmu Tango i Cash

Uwielbiam ten film, jeden z moich ulubionych, Stallone i Russel - zajebisty duet.

ocenił(a) film na 5
0wner2

bez żadnych zgryźliwości, masz rację ten film jest na prawdę fajny, dobre połączenie akcji i komedii.

użytkownik usunięty
0wner2

Ubóstwiam jak dla mnie epicką scenę, gdy Cash wchodzi do klubu, a w tle yazoo - don't go i Katherine Tango do niej tańcząca ;)

ocenił(a) film na 8

A mówią że takie kino wymyślił Michael Bay. G.....o prawda !!!!! Tango i Cash są dowodem na to że zwolnione sekwencje i szybki, niemal clipowy montaż istniał już wcześniej.

ocenił(a) film na 8
Rahabiel

Odnośnie zwolnionych sekwencji to sięgając pamięcią do klasyki stwierdzam że po raz pierwszy widziałem taką scenę w Terminatorze (1984) Czyżby James Cameron zrobił to w kinie jako pierwszy ? Oto dwie sceny. 1) Terminator likwiduje o ile pamiętam drugą z pań Connor. Namierza ją laserowym celownikiem. Wcześniej udeżając w drzwi urywa łańcuch. Niezapomniana scena. 2) Zwolniony taniec w klubie techno. Terminator przemieszcza się pośród tańczących. Sara upuszcza butelkę. Robot jej nie zauważa. Niesamowite. Takie rozwiązania przeszły też do histori kina za sprawą innych flimów Pluton i Obcy -Decydujące starcie ( 1986 ). Scena z uciekającym przed Vietkongiem W. Daffe. Perełka. B. Stiller parodiował to w Jajach w topiku, i znowu James Cameron. Obcy. Sekwencja poprzedzająca wybuch torby z amunicją. M. Biehn odciąga od niej kumpla. Następuje eksplozja. Obaj lądują na ścianie. Kumpel nie żyje. Wszystkie te sceny w połączeniu z rewelacyjnie dopasowaną muzuką tworzą niezapomniane obrazy. Jeżeli znacie film sprzed 1984 roku z podobnymi sekwencjami piszcie. Zakładam że mogą takie być. Jestem raczej laikiem niż znawcą kino. Piszę jedynie z własnego doświadczenia.

ocenił(a) film na 10
0wner2

Polecam film "SZALENI DETEKTYWI".
Bodaj pierwszy "buddy movie" w dziejach, z życiowymi rolami Alana Arkina i Jamesa Caana to absolutny wzór dla późniejszych "48 godzin", "Gliniarza z Beverly Hills", "Zabójczej broni", "Tango i Casha", "Czerwonej gorączki", "Szklanej pułapki" etc etc.
Były już wcześniej filmy sensacyjne ("Bullitt", "Zbieg z Alcatraz", "Francuski łącznik", "Brudny Harry", "Serpico", "Syndykat zbrodni", "Wybawienie", "Nędzne psy", "Ucieczka gangstera", "Trzy dni Kondora", "Maratończyk", "Kierowca"), ale komedii sensacyjnej to chyba nigdy, a przynajmniej nie o dwójce policjantów, którzy żyją ze sobą jak pies z kotem (wybitni ALAN ARKIN i JAMES CAAN). Zachowano tu balans komedii z dramatem. Freebie i Bean sami w sobie są zabawni, ale sprawa, którą prowadzą już jest serio, powaga zostaje utrzymana do końca. Wspaniałe są ich partnerki życiowe, scenki rodzajowe pokazujące policyjną rutynę, spotkania z przełożonymi (zwłaszcza prokuratorem). No, kapitalna komedia! Pełna energii, widowiskowa, ze wspaniałymi pościgami i śtrzelaninami. Po prostu rewelacja!

https://www.youtube.com/watch?v=tWhm_wBKK-0

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones