Czy tylko ja widziałem reżysera Tenet w jednej ze scen grającego na instrumencie w pierwszych minutach filmu czy też to zauważyliście.
To jeden z nielicznych filmów w przypadku których negatywne opinie nie wynikają z tego że film jest słaby tylko jest poprostu zbyt trudny dla większości ludzi przez co jest niezrozumiały a co za tym idzie nieciekawy. To też jeden z nielicznych filmów który chce się oglądać drugi lub trzeci raz bo za każdym razem...
Mnie przerósł. Zamiast wciągać, odpycha skomplikowaną strukturą i brakiem emocji. Choć wizualnie imponuje, nie zachęca mnie, by go zrozumieć.
Christopher Nolan znowu sięgnął po swoją ulubioną zabawkę – czas. Tenet to ambitne, spektakularne kino science fiction, które próbuje połączyć dynamiczny thriller szpiegowski z eksperymentami fizycznymi rodem z wykładu z termodynamiki. Niestety, choć forma imponuje, treść i emocje pozostają w cieniu.
Fabuła opiera...
Przez cały film nie byłem w stanie zrozumieć o co w nim chodzi. Może jestem prosty, ale nie zrozumiałem fabuły i historii. Kto, z kim, kiedy i po co? Raz od przodu, raz od tyłu... film dobrze zrealizowany, tylko szkoda, że nie wiadomo o czym.
Poniżej bardzo proste, wizualne, bezspoilerowe wytłumaczenie inwersji czasu. Film oglądałoby się dużo lepiej, gdyby podobne tłumaczenie było w nim zawarte, ale Nolan połasił się na zyski z wielokrotnych seansów :) Szkoda, że nie zawarł podobnego tłumaczenia, bo się przeliczył i stąd niska ocena filmu. Zrozumienie tych...
więcejFilm jest na tyle męczący że po obejrzeniu go nie wiedziałem czy nie zrobić sobie drzemki. Tak jak incepcja czy interstellar są tymi filmami które przez swoje zagmatwanie są interesujące tak tutaj nawet nie odczułem nawet żadnego zainteresowania. Jeśli chodzi o logikę filmu to moim zdaniem tutaj granica została...
Obejrzałam i to do końca. Nawet mnie wciągnęło. I nawet z pewnym zrozumieniem. Samo to, zasługuje już na 10. Niestety muzyka wstecz… -2. No i wyszło 8/10. Ale ogląda się fajnie.
Czy jest jeszcze ktoś kto po obejrzeniu Oppenheimera rozumie lepiej Tenet? Tenet to zahipnotyzowana, monumentalna wersja jakiegoś Oppenheimera z przyszłości, który też stał nad możliwością rozwalenia świata przez reakcje łańcuchową. Ta ewentualność istniała przy tworzeniu bomby atomowej- była bliska zeru, ale jednak...
więcejProdukcja na poziomie Trudnych spraw, ale z większym budżetem. Idiotyczne spotkania na ulicach i omawianie super tajnych rzeczy na malowniczych balkonikach. Do tego silne kobiety i głupi biali. Dobry, szlachetny murzyn. No i fatalny montaż. Oglądanie tego boli, ujęcia nie pasują do siebie, bohaterowie montowani...
Żeby zrozumieć w pełni film nie wystarczy obejrzeć jeden raz. Dopiero za czwartym razem udało mi się ogarnąć co się naprawdę dzieje w filmie i dlaczego tak się dzieje. Nie będę się rozpisywać o akcji, która jest dynamiczna, oryginalna i po prostu rewelacyjna.
Natomiast co mnie bawi to niezrozumienie wydarzeń w filmie...
W rankingu najbardziej przereklamowanych filmowych twórców Nolan zajmuje u mnie pierwsze miejsce i nic się pewnie przez wiele lat nie zmieni, ale po tym filmie biję mu pokłony. Oczywiście film nie jest idealny, aktorsko średniawka szczególnie u Washingtona Juniora, a akcja głównie na początku bez żadnego ostrzeżenia...
więcejw historii marki. Aż serce pęka, że swój króciutki występ skończył dachowaniem. Jakże niewdzięczna rola dla jakże symbolicznego auta.
Zalóżmy, że Protagonista dostaje w gębę w odwróconym czasie i traci zęba. W którym momencie w jego uzębieniu powinna pojawić się dziura, która w momencie ciosu, zostaje wypełniona utraconym zębem?
Kolejna rzecz: skoro powietrze jest odwrócone i nie może on oddychać, to jakim cudem w scenie wypadku samochodowego,...
Film to rozrywka, ogląda się filmy dla relaksu, satysfakcji, inspiracji itd. Już dawno nie oglądałem tak męczącego filmu, w którym człowiek cały czas stara się zrozumieć o co chodzi i traci wiarę w to, że podąża to w jakimś sensownym celu. Tutaj nie ma co zagłębiać się nad sensem tego - co autor miał na myśli i czy to...
więcej