PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=831653}

Tenet

2020
6,7 87 tys. ocen
6,7 10 1 87064
5,8 77 krytyków
Tenet
powrót do forum filmu Tenet

Christopher Nolan znowu sięgnął po swoją ulubioną zabawkę – czas. Tenet to ambitne, spektakularne kino science fiction, które próbuje połączyć dynamiczny thriller szpiegowski z eksperymentami fizycznymi rodem z wykładu z termodynamiki. Niestety, choć forma imponuje, treść i emocje pozostają w cieniu.

Fabuła opiera się na koncepcji „inwersji czasu” – techniki pozwalającej odwracać bieg zdarzeń. Główny bohater (John David Washington), znany jedynie jako Protagonista, zostaje wplątany w tajną misję ratowania świata przed zagładą, a w tym wszystkim towarzyszy mu Neil (Robert Pattinson), który – jak to u Nolana bywa – nie jest tym, kim się początkowo wydaje.

Pod względem realizacyjnym Tenet to absolutna czołówka – znakomite zdjęcia, imponujące efekty specjalne i intensywna ścieżka dźwiękowa Ludwiga Göranssona nadają filmowi tempo i charakter. Nolan z typową dla siebie precyzją buduje złożone sekwencje, w których akcja toczy się jednocześnie w przód i wstecz. Problem w tym, że całość przypomina momentami bardziej pokaz sztuczek niż film z pełnokrwistymi bohaterami.

Dialogi są suche, emocjonalna stawka płaska, a widz zamiast przeżywać historię – analizuje ją jak zadanie matematyczne. John David Washington jest charyzmatyczny, ale jego postać nie ma głębi. Elizabeth Debicki próbuje nadać filmowi ludzki wymiar, ale jej wątek wydaje się doklejony do wielkiej machiny intrygi. Kenneth Branagh jako główny antagonista wypada teatralnie i przerysowanie.

Tenet to film, który zachwyca formą, ale zawodzi jako całość. Nolan stworzył skomplikowaną łamigłówkę, której układanie daje satysfakcję tylko nielicznym. Reszta widzów może poczuć się zmęczona, zdezorientowana – i raczej emocjonalnie obojętna.

Cyprian_Swiecki

Mimo wszystko poziom filmu jest dużo wyższy niż poziom twojego komentarza. "eksperymentami fizycznymi rodem z wykładu z termodynamiki" nie, to nie jest podobne do eksperymentów z termodynamiki. Rozumiem ze szukaleś na siłe jakiejś dziedziny fizyki do której mógłbys sie odnieść, niestety nie trafiłeś. "towarzyszy mu Neil (Robert Pattinson), który – jak to u Nolana bywa – nie jest tym, kim się początkowo wydaje" . Nie rozumiem tej uwagi. Przeciez Neil jest przez cały film dokładnie tą sama postacią która została zaprezentowana na poczatku. Nie zmienia osobowosci, pogladów, ani niczego, Nie rozumiem twojej uwagi., czyżbys nei ogladał filmu? "Główny bohater (John David Washington), znany jedynie jako Protagonista" Nie, nie jest znany "jedynie" jako protagonista,Mógłbys napisać "zwany dalej jako protagonista" i to by sie zgadzało, ale jedynie jest stwierdzeniem niepasujacym do tego filmu. Nie wiem czy ogladałeś film, ale twoje okreslenie nie pasują do filmu i sa jakby na siłę pisane. Po twojej uwadze odnsnie emocji i czynnika ludzkiego mnam wrazenie że spodzeiwałes się romansidła a dostałeś Sci-Fi. Stad twój zawód.